Branżowa organizacja WindEurope zaprezentowała raport dotyczący rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie i na morzu w 2023 r. w krajach Unii Europejskiej i w całej Europie. Zdaniem tej organizacji cel dotyczący energii wiatrowej na rok 2030 jest w zasięgu ręki. Dzieje się tak głównie dzięki poprawie w zakresie pozwoleń i ożywieniu inwestycji. Rok 2023 przyniósł także poważny zwrot polityczny w przypadku unijnego pakietu dotyczącego energii wiatrowej, który następnie 26 rządów zatwierdziło w Europejskiej Karcie Wiatru. Ale przeszkody pozostają. - Największym obecnie zagrożeniem dla przyspieszonej ekspansji energetyki wiatrowej jest terminowa rozbudowa europejskich sieci elektroenergetycznych na lądzie i na morzu – czytamy w raporcie.
Czytaj więcej
Polska uchodzi za jeden z najszybciej rozwijających się rynków energetyki wiatrowej. Jednak bez zmian w ustawie odległościowej plany inwestycyjne będą musiały zostać zredukowane – mówi Giles Dickson, prezes WindEurope.
W 2023 r. Unia Europejska zainstalowała rekordowe 16,2 GW nowych mocy w energetyce wiatrowej, a 79 proc. tej energii stanowił wiatr na lądzie. Ponad 1 GW pochodziło z modernizacji starych elektrowni wiatrowych. Najwięcej nowych mocy zainstalowały Niemcy, a następnie Holandia, Szwecja, Francja, Wielka Brytania, Finlandia, a także Polska.
Udział wiatru w całkowitym zużyciu energii elektrycznej w UE w 2023 r. wyniósł 19 proc. Kolejne 8 proc. pochodziło z energii słonecznej. Ogółem odnawialne źródła energii stanowiły 42 proc. miksu elektroenergetycznego. Największy udział energii wiatrowej w swoim miksie elektroenergetycznym miała Dania – 56 proc. Siedem innych krajów uzyskało ponad jedną czwartą energii elektrycznej z wiatru – Niemcy – 31 proc. Całkowita produkcja energii elektrycznej z wiatru w UE wyniosła 466 TWh, w porównaniu z 412 TWh w 2022 r.
Wind Europe 2023