Minister Czarnecka: Umowę społeczna realizujemy. Strona społeczna: Zabrakło konkretów

- Złożyliśmy trzecią wersję wniosku notyfikacyjnego dotyczącego pomocy publicznej dla kopalń. Liczymy na wstępną decyzję Komisji Europejskiej do końca listopada – powiedziała minister przemysłu Marzena Czarnecka po spotkaniu ze związkami zawodowymi w kwestii realizacji umowy społecznej z górnikami.

Publikacja: 14.10.2024 18:28

Minister przemysłu Marzena Czarnecka na spotkaniu sygnatariuszy umowy społecznej.

Minister przemysłu Marzena Czarnecka na spotkaniu sygnatariuszy umowy społecznej.

Foto: Ministerstwo Przemysłu

W Katowicach odbyły się rozmowy przedstawicieli stron umowy społecznej z 2021 r. dotyczącej stopniowego wygaszania górnictwa węgla kamiennego do 2049 r. Przedstawiciele związków zawodowych chcieli dowiedzieć się na jakim etapie jest realizacja umowy społecznej oraz wniosek notyfikacyjny dotyczący pomocy publicznej dla kopalń do 2031 r. Poza gospodarzem spotkania, minister przemysłu Marzeną Czarnecką, w rozmowach brali udział także wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska (odpowiedzialna za realizację Krajowego Planu na Rzecz Energii i Klimatu – tzw. małej strategii energetycznej), wiceminister klimatu i środowiska, Główny Geolog Kraju Krzysztof Galos, oraz przedstawiciele zarządów spółek górniczych, central związków zawodowych oraz śląskiego związku gmin i powiatów.

Czytaj więcej

Co dalej z umową społeczną górników z rządem? W Katowicach trwa spotkanie

W spotkaniu mieli uczestniczyć także przedstawiciele kierownictwa Ministerstwa Aktywów Państwowych, które sprawuje kontrole nad spółkami górniczymi. Jednak zamiast wiceministra Roberta Kropiwnickiego w spotkaniu uczestniczył urzędnik niższego szczebla, a więc naczelnik departamentu spółek paliwowo – energetycznych.

Kolejna wersja wniosku o pomoc publiczną złożona 

Konkretów po spotkaniu nie usłyszeliśmy za wiele. – Ustaliśmy na jakiem etapie jesteśmy z realizacją umowy społecznej, z notyfikacją pomocy publicznej i które elementy tejże umowy społecznej są wykonywane, a które zdaniem strony społecznej nie są realizowane. Naszym zdaniem, zdaniem strony rządowej umowę społeczną realizujemy, a w kontekście inwestycji na które wskazuje to porozumienie jesteśmy na etapie badania tych inwestycji, a więc jak mogłyby one przebiegać i jakie są dostępne technologie. Badana jest mapa składowania CO2 – powiedziała po spotkaniu minister Czarnecka.

Co do kwestii notyfikacji umowy społecznej, to trzecia wersja wniosku notyfikacyjnego została właśnie przedłożona Komisji Europejskiej. Kiedy można spodziewać się stanowiska Komisji Europejskiej w tej sprawie? - Liczymy, że to nasza ostatnia aktualizacja aczkolwiek wniosku ceny węgla dynamicznie się zmienią. 4 listopada następuje przesłuchanie kandydatów na nowych komisarzy unijnych i z początkiem grudnia nowi komisarze obejmą stanowisko. Mamy cały czas nadzieje, że naszym wnioskiem zajmie się urzędująca nadal komisarz ds. konkurencji Margretthe Vestager bowiem urzędnicy obecnie sprawujący swoją funkcję, dobrze znają naszą sytuację. Mamy więc nadzieje, że uda się uzyskać jak najszybciej wstępną decyzję, być może do końca listopada – zapowiedziała minister.

Rozbieżności między umową z górnikami, a strategią energetyczną 

Wniosek notyfikacyjny opiera się na umowie społecznej z 2021 r. Jednym wyjątkiem jest wcześniejsze zamknięcie kopalni Bobrek – Piekary spółki Węglokoks Kraj ze względu na geologię. Pytana o kwotę o jaką rząd ubiega się we wniosku notyfikacyjnym minister wskazała, że chodzi o taką samą kwotę jaka była we wniosku notyfikacyjnym z 2022 r., gdzie mowa była o kwocie 42 mld zł. Przypomnijmy, że od 2022 r. – mimo braku oficjalnej zgody Komisji Europejskiej – kopalnie są dotowane z budżetu państwa miliardami złotych.

Pytana o ew. rozbieżności między umową społeczną, a Krajowym Planem na Rzecz Energii i Klimatu (tzw. mała strategia energetyczna) resortu klimatu w kontekście szybkości odchodzenia od węgla, minister Czarnecka wskazała, że mamy dwie wersje KPEiK i jedna z nich pokrywa się z zapisami umowy społecznej z górnikami, która zakłada wielkość wydobycia węgla kamiennego w 2030 r. rzędu 30 mln t. surowca. – Scenariusz WAM (ambitniejszy pod kątem tempa odejścia od węgla -red) jest perspektywiczny, rozważany jako dodatkowy do scenariusza WEM (zachowawczy –red.). Ten jest zbieżny z umową społeczną – powiedziała minister przemysłu Marzena Czarnecka.

Czytaj więcej

Tylko jeden procent prądu z węgla. Nowa strategia rządowa żegna się z "czarnym złotem"

Związki zawodowe rozczarowane 

Rozczarowana po spotkaniu nie kryła zaś strona społeczna. – Zabrakło konkretów. Są duże różnice między nami, a stroną rządową co do oceny realizacji umowy społecznej. Naszym zdaniem większość zapisów umowy społecznej nie jest realizowana. Zgodnie z ambitnym scenariuszem KPEiK już w 2030 r. wydobycie węgla ma być znacznie mniejsze niż założono to w umowie społecznej. Wiceminister klimatu i środowiska, Urszula Zielińska powiedziała na spotkaniu, że obie wersje KPEiK trafią do Komisji Europejskiej, a rząd wybierze która będzie realizowana. Moim zdaniem będzie wybrany ten aktywny, zielony scenariusz – powiedział po spotkaniu ze stroną rządową Dominik Kolorz, przewodniczący zarządu regionu Śląsko – Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”.

Czytaj więcej

Niełatwe decyzje urzędu górniczego. Górnicy boją się o kopalnie, rząd ucina spekulacje

– Strona rządowa nie była w stanie odpowiedzieć nam także na pytania dotyczące inwestycji w czyste technologie węglowe. Jednie wiceminister klimatu i Główny Geolog Kraju Krzysztof Galos pozytywnie ocenił nasze pomysły inwestycyjne dotyczące wykorzystania metanu oraz składowania emisji CO2. Zabrakło jednak odpowiedzi na pytania ile będzie na to środków. Odpowiedzi na pytanie przyszłość elektrowni węglowych w Rybniku po 2026 r., także nie otrzymaliśmy. Będziemy teraz we własnym gronie związków zawodowych naradzać jakie kroki podjąć dalej w kontekście inwestycji i umowy społecznej – powiedział Kolorz.

Strony nie uzgodniły daty kolejnego spotkania. Być może nastąpi ono wówczas, kiedy wniosek notyfikacyjny zostanie wstępnie zaakceptowany.

W Katowicach odbyły się rozmowy przedstawicieli stron umowy społecznej z 2021 r. dotyczącej stopniowego wygaszania górnictwa węgla kamiennego do 2049 r. Przedstawiciele związków zawodowych chcieli dowiedzieć się na jakim etapie jest realizacja umowy społecznej oraz wniosek notyfikacyjny dotyczący pomocy publicznej dla kopalń do 2031 r. Poza gospodarzem spotkania, minister przemysłu Marzeną Czarnecką, w rozmowach brali udział także wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska (odpowiedzialna za realizację Krajowego Planu na Rzecz Energii i Klimatu – tzw. małej strategii energetycznej), wiceminister klimatu i środowiska, Główny Geolog Kraju Krzysztof Galos, oraz przedstawiciele zarządów spółek górniczych, central związków zawodowych oraz śląskiego związku gmin i powiatów.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Węgiel
Co dalej z umową społeczną górników z rządem? W Katowicach trwa spotkanie
Węgiel
Tylko jeden procent prądu z węgla. Nowa strategia rządowa żegna się z "czarnym złotem"
Węgiel
Prezes spółki, która wygrała z polskim rządem zabiera głos. Akcjonariusze zarobią?
Węgiel
Nawet setki miliardów złotych na pomoc dla górnictwa. Resort potwierdza liczby
Węgiel
Rosyjskie górnictwo w zapaści. Tak źle nie było od 30 lat