Wyjątki od wymiany pieców gazowych. Kogo nie dotyczy nowa dyrektywa

Nowa dyrektywa budynkowa, której proces legislacyjny na poziomie UE jest na ukończeniu budzi wiele pytań i wątpliwości. Głównie pytania dotyczą pieców gazowych, których w polskich domach jest ponad 4,8 mln. Dyrektywa stopniowo nakazuje odejście do tego źródła ciepła. Przewiduje ona wyjątki, gdzie piece gazowe mogą być najwyżej dodatkiem do innych źródeł ciepła.

Publikacja: 19.03.2024 19:13

Wyjątki od wymiany pieców gazowych. Kogo nie dotyczy nowa dyrektywa

Foto: Adobe Stock

Porozumienie Europarlamentu z Radą Unii w kwestii dyrektywy budynkowej (przekształconej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków EPBD) zostało co prawda osiągnięte, ale wciąż jest wiele technicznych niewiadomych jak choćby dalsze użytkowanie kotłów gazowych. Te elementy będą musiały być już rozstrzygnięte na gruncie polskiego prawa w formie implementacji prawa unijnego do polskiego porządku prawnego.

Jak wynika z danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków w skali kraju ogółem użytkowanych jest 17,3 mln różnych źródeł ciepła i spalania paliw (często kilka rozwiązań na jedno gospodarstwo domowe). Największy udział mają ogrzewanie gazowe – 27,92 proc., kocioł na paliwo stałe – 17,15 proc., ogrzewanie elektryczne – 15,05 proc.

Czytaj więcej

Ceny gazu i węgla poszybują. Nowa opłata spadnie na 6,5 mln gospodarstw w Polsce

Grzejesz się tylko piecem na paliwa stałe? Szykuj się na wymianę

Dyrektywa zakłada wprowadzenie w latach 2028-2030 zakazu montowania w nowych budynkach pieców na paliwa kopalne, w tym na gaz ziemny. Natomiast zakaz montowania nowych pieców w istniejących budynkach miałby być wprowadzony najpóźniej od 2040 r. Zgodnie z projektem dyrektywy budynkowej od 2027 r. wszystkie nowe budynki publiczne (a od 2030 r. wszystkie pozostałe nowe budynki, w tym mieszkalne) będą musiały być zeroemisyjne.

Z kolei już od 2025 r. państwa członkowskie UE nie będą mogły udzielać żadnego wsparcia w postaci np. dofinansowania czy ulg podatkowych itp. do instalowania pieców na paliwa kopalne tj. węglowych, olejowych, na pellet oraz na gaz ziemny.

Zakaz dotyczyć ma instalowania kotłów na paliwa kopalne, czyli kotłów gazowych, węglowych, ale także tych na olej opałowy i ekogroszek. - Chcąc spełnić założenia, państwa członkowskie i ich obywatele już teraz powinni pomyśleć nad strategią i działaniem w obrębie nie tylko nowych, ale przede wszystkim dotychczasowych rozwiązań stosowanych m.in. w blokach czy domach jedno i wielorodzinnych – mówi dr Kamil Kwiatkowski, dyrektor ds. Projektów Badawczych, Euros Energy.

W praktyce oznacza to kilkanaście lat z piecami na gaz i pozostałe paliwa kopalne – do 2040 r. ma obowiązywać całkowity zakaz ich użytkowania. Czasu nie ma zbyt wiele, zwłaszcza dlatego, że, zgodnie z raportem przygotowanym przez CBOS, blisko połowa badanych Polaków (46 proc.) ogrzewa swoje mieszkania lub domy przy użyciu własnych pieców lub kotłów węglowych. Z kolei 22 proc. używa ogrzewania gazowego, olejowego lub elektrycznego. Tylko 4 proc. badanych zadeklarowało inny rodzaj ogrzewania (drewno, pellet, pompy ciepła).

Gaz jako wsparcie OZE? Nie musisz wymieniać pieca

Są jednak wyjątki od wymiany pieców gazowych na inne instalacje grzewcze. W budynkach bezemisyjnych (nowych i modernizowanych po 2030 r.) nie będzie można wykorzystywać samodzielnych kotłów, zasilanych wyłącznie paliwami kopalnymi, w tym węglem, gazem ziemnym i LPG pochodzenia kopalnego. Jednak tzw. systemy hybrydowe, łączone, składające się z kotła gazowego i innych źródeł OZE (jak kolektory słoneczne czy pompy ciepła), będą mogły być nadal instalowane. W budynkach o standardach zeroemisyjnych będzie też można instalować kotły zasilane paliwami odnawialnymi, bo będą one zgodnie z przepisami EPBD traktowane tak samo, jak odnawialne źródła energii zainstalowane lokalnie.

Z kolei w przypadku istniejących budynków, użytkownicy kotłów nie będą musieli wymieniać instalacji grzewczej, jeśli będzie ona pozwalała na wykorzystanie rosnącej domieszki biokomponentów, jak biometan czy biopropan. W świetle dyrektywy EPBD będą one traktowane równorzędnie do innych urządzeń grzewczych zasilanych paliwami odnawialnymi, jak np. pompy ciepła. Jak będzie wyglądał proces certyfikacji i sprawdzenia czy korzystamy z biogazu? To powinna już określić polska ustawa, która będzie implementować prawo unijne do polskiego porządku prawnego.

Warto podkreślić, że biogaz nie jest paliwem kopalnym, a jego spalanie nie emituje gazów cieplarnianych do atmosfery. – Sprawia to, że w teorii może on być spalany, ale w praktyce kotłów dostosowanych do spalania biogazu jest niewiele – przyznaje dr Kwiatkowski. Alternatywą może być wyprodukowany z biogazu biometan, który może być wykorzystany w tej samej instalacji co gaz ziemny. – Przy czym ze względu na przewidywane wysokie zapotrzebowanie na biometan w przemyśle czy ciepłownictwie, rozwiązania takie raczej nie będą miały zastosowania w ogrzewaniu domów – uważa.

Czytaj więcej

Wymiany kotłów gazowych będzie można uniknąć. Są jednak warunki

Hybrydy nadal ze wsparciem

Jak tłumaczy „Rzeczpospolitej” dr Kamil Kwiatkowski, zachęty finansowe dla instalacji hybrydowych będą nadal istnieć. Warto tutaj wytłumaczyć, że za taką instalację uchodzi system ogrzewania o znacznym udziale energii ze źródeł odnawialnych, np. kocioł gazowy połączony z pompą ciepła. – Instalacja hybrydowa powinna opierać swoją pracę przede wszystkim na OZE, zaś spalanie gazu powinno być rozwiązaniem szczytowym, pracującym w przypadku silnych mrozów. Instalacje hybrydowe powinny być wspierane tam, gdzie nie ma warunków dla pełnego odejścia od spalania paliw kopalnych – wyjaśnia ekspert Euros Energy.

Czytaj więcej

Bez pomocy państwa Polacy nie poradzą sobie z emisyjnością budynków

Chcesz nadal korzystać z gazu? Ociepl dom

Kluczem do spełnienia założeń będzie jednak termomodernizacja budynków, ponieważ wyliczenia pokazują, że zużycie ciepła w budynkach o bardzo słabym ociepleniu i nieszczelnościach potrafią wygenerować zużycie ciepła na średnim poziomie 170 kWh/m2 rocznie – wynika z danych Polskiego Alarmu Smogowego. - Polacy mogą dziś skorzystać ze wsparcia finansowego na termomodernizację dzięki programowi Czyste Powietrze. Dostępna jest również inicjatywa o nazwie Moje Ciepło i wiele innych, promujących wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Beneficjenci programów mają możliwość instalacji pomp ciepła, systemów centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, fotowoltaiki oraz magazynów energii – dodaje ekspert Euros Energy, który przypomina przedsiębiorcy, wspólnoty oraz spółdzielnie mogą skorzystać również z inicjatyw lub doradztw firm energetycznych, które pozwalają dobrać odpowiednie źródło ciepła dla naszego domu.

Porozumienie Europarlamentu z Radą Unii w kwestii dyrektywy budynkowej (przekształconej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków EPBD) zostało co prawda osiągnięte, ale wciąż jest wiele technicznych niewiadomych jak choćby dalsze użytkowanie kotłów gazowych. Te elementy będą musiały być już rozstrzygnięte na gruncie polskiego prawa w formie implementacji prawa unijnego do polskiego porządku prawnego.

Jak wynika z danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków w skali kraju ogółem użytkowanych jest 17,3 mln różnych źródeł ciepła i spalania paliw (często kilka rozwiązań na jedno gospodarstwo domowe). Największy udział mają ogrzewanie gazowe – 27,92 proc., kocioł na paliwo stałe – 17,15 proc., ogrzewanie elektryczne – 15,05 proc.

Pozostało 90% artykułu
Gaz
Gazprom pozywa unijne firmy, w tym swojego największego lobbystę
Gaz
Niemcy nie potrzebują rosyjskiego LNG. Forsują unijny zakaz importu
Gaz
Chiny dostały z Gazpromu wielką zniżkę na gaz. Węgrom to się nie spodoba
Gaz
Szykuje się kolejne opóźnienie w rozbudowie terminalu LNG w Świnoujściu
Gaz
Największe złoże gazu w Europie zamknięte. Stało się zbyt niebezpieczne