We wrześniu Izba zrealizowała badanie na temat dostępności oraz ilości zgromadzonego węgla w przedsiębiorstwach ciepłowniczych, w którym udział wzięło 148 podmiotów. Na jego podstawie Izba dysponuje informacją, że we wrześniu ok. 55 proc. badanych firm potwierdziło zapas węgla, wystarczający na prowadzenie działalności w zakresie produkcji ciepła systemowego do końca 2022 r., zaś niewiele ponad 20 proc. firm twierdziło, że ma zakontraktowany węgiel do końca całego sezonu grzewczego. – „Oczywiście nie oznacza to, że węgiel składowany jest na placu ciepłowni, ale jest zagwarantowany kontraktami. W ubiegłych latach zdecydowana większość firm w tym samym czasie miała już zakontraktowany węgiel na cały sezon” – tłumaczy nam Izba.
Czytaj więcej
Sejm uchwalił ustawę umożliwiającą samorządom sprzedaż węgla po preferencyjnej cenie nieprzekraczającej 2 tys. zł.
– „Sytuacja zmienia się dynamicznie i aktualnie do Izby nie docierają niepokojące informacje, które świadczyłyby o problemach z dostępnością paliwa, co może oznaczać, że sytuacja na rynku sukcesywnie poprawia się. Nadal jednak sygnalizowane są trudności z zakupem, których powodem są problemy finansowe przedsiębiorstw. Wysoka cena węgla sprawia, iż firmom ciepłowniczym od lat funkcjonującym na granicy rentowności, brakuje środków na realizację transakcji” – mówi nam Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, która zrzesza 240 podmiotów.
To właśnie cena jest obecnie największą bolączką ciepłowni. Jak wynika z danych Agencji Rozwoju Przemysłu, Indeks węgla PSCMI2 (dla ciepłowni) wyniósł w sierpniu 1 338,35 zł/t (54,75 zł/GJ). Względem poprzedniego miesiąca, a więc lipca to wzrost o 194 proc. Wyrażona w indeksach wartość to cena węgla netto "na wagonie" w punkcie załadunku - bez uwzględnienia podatku akcyzowego, kosztów ubezpieczenia oraz kosztów dostawy. Takiego miesięcznego skokowego wzrostu cen jeszcze nie odnotowano. Dla porównania, średnia miesięczna wartość tego surowca w portach ARA wynosiła w sierpniu ok. 1776 zł za tonę.
Czytaj więcej
Tylko w ciągu sierpnia ceny węgla na potrzeby energetyki wzrosły dwukrotnie. Teraz surowiec dla elektrowni kosztuje już blisko 650 zł za tonę – wynika z danych Agencji Rozwoju Przemysłu. Cena węgla to podstawa do oszacowania marż elektrowni węglowych. Przy takich cenach o których mówi ARP marża może okazać się znacząco niższa niż prognozowano jeszcze kilka tygodni temu.