Jedna elektrownia atomowa pewna. Czy będą kolejne? Rząd rozważa

W czwartek rząd może podać w Sejmie szczegóły na temat ewentualnej budowy kolejnych elektrowni jądrowych w Polsce oraz poinformować, ile mocy w atomie będziemy potrzebować. W międzyczasie inwestor pierwszej elektrowni jądrowej zdradza nam, na jakim etapie są prace. W najbliższym czasie rząd ma wysłać formalny wniosek o zgodę na pomoc publiczną dla projektu.

Publikacja: 25.07.2024 04:30

Ile powstanie w Polsce elektrowni atomowych

Ile powstanie w Polsce elektrowni atomowych

Foto: Adobe Stock

Podczas posiedzenia podkomisji do spraw transformacji energetycznej, odnawialnych źródeł energii i energetyki jądrowej w czwartek 25 lipca informacji na temat kolejnych lokalizacji elektrowni atomowych w Polsce oraz tego, ile energii z atomu jest niezbędne w polskim miksie energetycznym, ma udzielić minister przemysłu i pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. Kluczowe i obecnie najbardziej nurtujące jest pytanie, ile elektrowni jądrowych w Polsce powstanie.

Czytaj więcej

Atom w Koninie ofiarą poślizgu rządowych dokumentów

Ile mocy w atomie będziemy potrzebować? 

Poprzedni rząd planował w „Programie polskiej energetyki jądrowej” (PPEJ) budowę elektrowni jądrowych o mocy od 6 do 9 GW. Plany pochodzą z 2020 r. i do tej pory ich nie zaktualizowano. Obecny rząd zapowiada aktualizację programu jądrowego do końca tego roku. Pewna wydaje się realizacja pierwszego projektu na Pomorzu, gdzie inwestorem są Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ), a wykonawcami firmy amerykańskie: Westinghouse i Bechtel.

Rzeczpospolita

W Choczewie mają powstać trzy bloki o mocy 3750 MW. Otwarte jest pytanie, czy rząd zdecyduje się na realizację kolejnych 3–6 GW mocy. Zapytaliśmy o to biuro pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Macieja Bando. Odpowiedzi wprost jednak nie uzyskaliśmy. Biuro sygnalizuje jednak, że biorąc pod uwagę, że w podstawie systemu energetycznego musi być cały czas 8–12 GW, to potencjał zapisany w PPEJ jest możliwy do realizacji, ale to jednak będzie zależało od tego czy i ile do roku 2040 będziemy spalać węgla lub gazu. Te analizy jeszcze trwają. – Trwa proces formułowania założeń i aktualizacji kluczowych dokumentów strategicznych, Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu do 2030 r., którego wstępna wersja aktualizacji została przekazana do Komisji Europejskiej 1 marca br., Polityki Energetycznej Polski oraz Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. W dokumentach tych przedstawiona zostanie zaktualizowana pod kątem m.in. harmonogramu i udziału w miksie energetycznym, prognoza rozwoju energetyki jądrowej w Polsce – informuje nas biuro. Biorąc jednak pod uwagę potrzeby systemu energetycznego w podstawie, a więc pracujące non stop, które wynosić mają do 12 GW, jedna zeroemisyjna elektrownia jądrowa o mocy 3,7 GW może okazać się niewystarczająca. OZE bowiem nie da pewności pokrycia pozostałej brakującej mocy do produkcji energii, a utrzymywanie mocy węglowych i gazowych po 2030 r. może okazać się niezwykle drogie ze względu na wyższe opłaty emisji CO2.

Czytaj więcej

Niepewna budowa elektrowni atomowej Zygmunta Solorza z Koreańczykami

Realizacja pierwszej elektrowni postępuje

W cieniu dyskusji nad kolejnymi lokalizacjami elektrowni jądrowych wstępne prace przygotowawcze za pierwszą elektrownią jądrową – wbrew medialnym spekulacjom – postępują. Na mocy posiadanych już decyzji administracyjnych, PEJ realizują na Pomorzu dwa rodzaje badań geologicznych na terenie przyszłej elektrowni. Jedne dotyczą infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, która powstanie na rzecz elektrowni jądrowej. Od lipca badania były realizowane na morzu, a teraz w sąsiedztwie linii brzegowej trwa ich część lądowa. Drugie, za które odpowiada firma Bechtel, są realizowane na potrzeby m.in. uzyskania zezwolenia na budowę od Państwowej Agencji Atomistyki, a ich terenem jest miejsce, w którym powstanie główna część elektrowni na Pomorzu. – Wszystkie prace odbywają się zgodnie z założonym planem przewidującym rozpoczęcie właściwych prac budowlanych w 2028 r. – zapewnia nas spółka. Z drugiej jednak strony, przed PEJ jeszcze wiele pracy administracyjnej przed uzyskaniem tego najważniejszego pozwolenia. Obecnie prowadzone prace terenowe realizowane nie są pracami przygotowawczymi w rozumieniu prawa. Te rozpoczną się formalnie po uzyskaniu pozwolenia na prace przygotowawcze, które wydaje wojewoda pomorski. –Wniosek o uzyskanie tego pozwolenia jest przez spółkę przygotowywany i planowany do złożenia jeszcze w tym kwartale. Spółka ze swojej strony liczy na uzyskanie pozwolenia na prace przygotowawcze na przełomie tego i przyszłego roku. Będzie to najważniejsze z pozwoleń planowanych do otrzymania w najbliższych miesiącach – informuje PEJ.

Rzeczpospolita

Budowanie finansowania 

Obok tych prac toczą się te związane z procesem finansowania elektrowni jądrowej. Szacowany koszt elektrowni, składającej się z trzech bloków jądrowych, to ok. 150 mld zł, bez kosztów finansowania, m.in. odsetek od długu. Docelowo Skarb Państwa planuje pokryć około 30 proc. kosztów budowy elektrowni. Pozostałe 70 proc. potrzebnych środków będzie pozyskiwane w formie kredytów. To amerykański EXIM Bank (agencja kredytów eksportowych rządu federalnego USA) będzie głównym źródłem finansowania dłużnego w projekcie budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w Choczewie, co znajduje potwierdzenie w posiadanym liście intencyjnym dotyczącym możliwości zaangażowania finansowego tej instytucji w projekt. – Zarówno administracja rządowa, jak i PEJ są w bieżącym kontakcie z EXIM Bank w celu odpowiedniego rozpoznania procesu aplikowania o finansowanie i przygotowania spółki do złożenia wniosku o pożyczkę – informuje nas biuro pełnomocnika.

Czytaj więcej

Nadchodzi era atomu w UE. Potrzeba tylko jednego

EXIM Bank nie będzie jedynym kredytodawcą, bo rząd chce zdywersyfikować zaciągany dług także w Europie. Spotkania odbyły się m.in. z przedstawicielami Europejskiego Banku Inwestycyjnego, a w tej sprawie na unijnych posiedzeniach, m.in. z francuskimi poparciem, zabiega podczas Rady ECOFIN minister finansów Andrzej Domański. Poza kredytowaniem jednak nadal nie wiadomo, z czego rząd sfinansuje całą budowę i kredyty. Polski mechanizm wsparcia jest opracowany, ale owiany tajemnicą. Kluczowa jest zgoda Komisji Europejskiej. Rozmowy rozpoczęły się we wrześniu 2023 r. – Po wielomiesięcznym dialogu prenotyfikacyjnym ze służbami Komisji Europejskiej strona polska przygotowuje się do złożenia już właściwego wniosku notyfikacyjnego w najbliższych tygodniach – zapewnia nas biuro pełnomocnika.

Podczas posiedzenia podkomisji do spraw transformacji energetycznej, odnawialnych źródeł energii i energetyki jądrowej w czwartek 25 lipca informacji na temat kolejnych lokalizacji elektrowni atomowych w Polsce oraz tego, ile energii z atomu jest niezbędne w polskim miksie energetycznym, ma udzielić minister przemysłu i pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. Kluczowe i obecnie najbardziej nurtujące jest pytanie, ile elektrowni jądrowych w Polsce powstanie.

Ile mocy w atomie będziemy potrzebować? 

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Atom
Rząd przyjął projekt ustawy o miliardach na realizację elektrowni jądrowej
Atom
Projekt finansowania atomu bez konsultacji społecznych
Atom
Kluczowy wniosek dla elektrowni atomowej w Polsce. Krok od rozpoczęcia budowy
Atom
Szef MAEA: W Kursku pracują takie same reaktory jak ten, który eksplodował w Czarnobylu
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Atom
Elektrownia jądrowa w Kursku wstrzymała pracę reaktora. „Planowany przegląd”
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki