Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie działania byłego zarządu Elektrowni Ostrołęka zostały uznane za nielegalne?
- Dlaczego NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie rozliczenia projektu Ostrołęka C?
- W jaki sposób zarząd spółki wprowadził w błąd firmy Enea i Energa?
- Jakie były skutki braku osłony antykorupcyjnej w rozliczeniach inwestycji?
- Jakie konsekwencje przyniosło odstąpienie od postanowień kontraktu na budowę elektrowni?
- Na czym polegały główne wnioski Najwyższej Izby Kontroli po przeprowadzonej kontroli?
Jak wynika z kontroli przeprowadzonej przez NIK , działania podejmowane przez ówczesny zarząd spółki były niezgodne z warunkami zawartego kontraktu.
Niewłaściwe rozliczenie inwestycji i wniosek do prokuratury ws. elektrowni w Ostrołęce
We wnioskach pokontrolnych czytamy, że wbrew interesowi spółki zarząd zaakceptował i pokrył roszczenia głównego wykonawcy projektu w wysokości ponad 958 mln zł netto, mimo że nie zweryfikował ani ich zasadności, ani wysokości. Zdaniem Izby przyczyną takich działań było dążenie do jak najszybszego rozliczenia inwestycji, co miało umożliwić rozpoczęcie kolejnej – budowy bloku parowo-gazowego, w którym do produkcji energii elektrycznej zamiast węgla ma być wykorzystywany gaz ziemny. „W związku z ustaleniami kontroli NIK przygotowuje zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na wyrządzeniu znacznej szkody majątkowej spółce Elektrownia Ostrołęka przez członków jej zarządu w związku z niedopełnieniem przez nich obowiązków” – czytamy w raporcie.
Kontrola miała także wykazać, że zarząd spółki celowej wprowadził w błąd inwestorów, czyli firmy Enea i Energa (mające po 50 proc. udziałów w Elektrowni Ostrołęka), przekazując im niepełne, a także nieprawdziwe informacje na temat przebiegu rozliczenia i zakończenia inwestycji Ostrołęka C. „Zarząd poinformował bowiem, że cały jej koszt zamknął się w kwocie 958 mln zł, tymczasem była to wyłącznie suma rozliczeń z generalnym wykonawcą, nieuwzględniająca np. kosztów umów zawartych z kancelariami prawnymi obsługującymi proces rozliczeń” – wskazuje NIK.
Czytaj więcej
Wstrzymana inwestycja, budowa bloku węglowego o mocy 1 GW kosztowała ostatecznie Energę i Eneę bl...