Największa elektrownia atomowa świata nie pracuje od 13 lat. Czy wreszcie ruszy?

Wygaszona po katastrofie elektrowni jądrowej w Fukushimie japońska elektrownia atomowa Kashiwazaki-Kariwa może znów zostać uruchomiona. Presję na powrót do energetyki jądrowej na rząd Japonii wywiera sytuacja na rynkach surowców energetycznych.

Publikacja: 11.06.2024 04:30

Energetyka atomowa wywołuje w Japonii ogromne obawy, ale rząd dojrzewa do zmiany kursu.

Energetyka atomowa wywołuje w Japonii ogromne obawy, ale rząd dojrzewa do zmiany kursu.

Foto: Soichiro Koriyama/Bloomberg

Największą pod względem zainstalowanych mocy elektrownią atomową na świecie była wygaszona od 13 lat leżąca na zachodnim wybrzeżu Japonii Kashiwazaki-Kariwa. Ledwie przed półtorej dekady japoński rząd miał plan, by do 2030 r. energetyka jądrowa dostarczała połowę zużywanej w kraju energii elektrycznej. Jednak zajmującą powierzchnię 4,2 km2 Kashiwazaki-Kariwę, znajdujący się w odległości mniej niż 300 km od Fukushimy-Daiichi zamknięto po trzęsieniu ziemi i tsunami, które uszkodziły drugą z elektrowni.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Atom
Dania może wrócić do atomu. Ale najpierw musi coś zrobić
Atom
Piotr Piela, PEJ: Ma być łatwiej przy budowie elektrowni jądrowej w Polsce
Atom
Budowa pierwszego, małego atomu oficjalnie rozpoczęta. Po Kanadzie będzie Polska?
Atom
Elektrownia atomowa języczkiem u wagi polsko-francuskiej umowy strategicznej
Atom
Po co Rosji atomówka przy granicy z Polską? Inwestycja ma zostać odmrożona