Premier Donald Tusk podczas rozpoczęcia posiedzenia rady, mimo że był pytany przez prezydenta Andrzeja Dudę o stan rozwoju projektu tzw. dużego atomu (realizowanego we współpracy z USA), odniósł się – w części jawnej rady – tylko do kwestii małych reaktorów jądrowych. - Udało mi się wyjaśnić, na czym polegała negatywna opinia służb specjalnych dla tego projektu. Zwracały one wielokrotnie uwagę, że spółka, która powstała i ma realizować program małych reaktorów jądrowych, została skonstruowana ze szkodą dla interesu państwa polskiego – powiedział premier Tusk. Dodał, że z jego wiedzy wynika, iż prezydent nie był o tym informowany.