Znowu wojna o OZE. Wyjaśniamy, co znaczy „nadrzędny interes publiczny”

Projekt nowelizacji ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii trafił do Stałego Komitetu Rady Ministrów. Najważniejszą zmianą mają być ułatwienia w rozliczaniu prosumentów, ale polityczne emocje wzbudził zapis o nadrzędności inwestycji OZE. Wyjaśniamy, co się za tym kryje.

Publikacja: 23.09.2024 13:28

Znowu wojna o OZE. Wyjaśniamy, co znaczy „nadrzędny interes publiczny”

Foto: Bloomberg

Projekt nowelizacji ustawy o OZE pojawił się na rządowych stronach 4 czerwca, a więc – wbrew części polityków opozycji – jej zapisy nie pojawiły się „w cieniu powodzi”.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska prezentowało projekt podkreślając zmiany dotyczące właścicieli domowej fotowoltaiki rozliczających się wedle systemu net-bilingu (gdzie prosument sprzedaje energię operatorowi, a gdy jej potrzebuje, odkupuje ją, co uchodzi za mniej korzystne od net-meteringu, gdzie operator oddaje prosumentowi 80 proc. energii przezeń dostarczonej – red.).

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

OZE
Polacy popierają rozwój OZE i energetyki jądrowej
OZE
Rząd bliżej przyjęcia liberalizacji ustawy wiatrakowej. Ale są nowe wątpliwości
OZE
Więcej pieniędzy na dotacje do domowej fotowoltaiki. Są zmiany w programie Mój Prąd
OZE
Wiatrowe poprawki niewiele dadzą, a ustawa czeka
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
OZE
W rządzie kolejna batalia o wiatraki. Pytania wzbudza ich modernizacja