“Dzisiaj (środa) z powodu zatrzymania dwóch nitek Gazociągu Północnego, Gazprom gwałtownie zwiększył ilość gazu płynącego do Unii tranzytem przez Ukrainę – o 25 proc. (60 mln m3 na dobę). Zgodnie z danymi na rano 17.07 rosyjskie zapotrzebowanie na tranzyt w punkcie graniczny Użhorod opiewało na 300,2 mln m3 na dobę. To oznacza, że słowacki kierunek tranzytu jest zapełniony w 99 procentach” – głosi dzisiejszy komunikat Naftogazu na portalu społecznościowym.
CZYTAJ TAKŻE: Polska i Ukraina są skazane na energetyczną współpracę
Słowacki operator Eustream już we wtorek otrzymał od Rosjan zamówienie na duży tranzyt. Zwiększył się on o 60 mln m3 do 210 mln m3 na dobę.
Gazociąg Nord Stream idący po dnie Bałtyku z Rosji do Niemiec zatrzymał transport gazu we wtorek. Powodem jest coroczny planowy remont, informują niemieccy operatorzy lądowych gazociągów Nel i Opal, odbierających rosyjski gaz z Nord Stream.
Według operatora Nord Stream AG remont i przegląd techniczny dwóch nitek potrwa do końca lipca. Ostatni przegląd Nord Stream odbył się rok temu, w tym samym okresie. Od uruchomienia w końcu 2011 r. przestoje są coraz dłuższe. W pierwszym roku pracy było to 6 dni, w 2017 r. – 11 dni, rok temu 14 dni, a w tym roku 15 dni.