Reklama

Grupa Lotos wycenia złoże Yme na zero

Problemy z norweskim złożem zmusiły spółkę do dokonania odpisu aktualizującego wartość tej inwestycji.

Publikacja: 14.08.2014 10:46

Powodem problemów Grupy Lotos jest zainstalowanie na norweskim złożu Yme wadliwej platformy wydobywc

Powodem problemów Grupy Lotos jest zainstalowanie na norweskim złożu Yme wadliwej platformy wydobywczej

Foto: Bloomberg

Grupa Lotos musiała dokonać kolejnego odpisu aktualizującego wartości inwestycji poczynionych na norweskie złoże ropy Yme. Tym razem pomniejszył on poniesione nakłady o 545 mln zł. W efekcie inwestycja w Yme jest dziś wyceniana w księgach firmy na zero. Powodem odpisu było przedłużające się zagospodarowanie złoża.

Z szacunków zarządu wynika, że odpis aktualizacyjny obniży czysty zarobek grupy osiągnięty w I półroczu o ok. 191 mln zł. Ostateczna wysokość odpisu będzie podana w raporcie, który spółka opublikuje 19 sierpnia.

Do tej pory Grupa Lotos wydała łącznie na Yme ok. 1,7 mld zł. Pierwotnie powodem problemów z zagospodarowaniem złoża było zainstalowanie na nim wadliwej platformy wydobywczej przez firmę SBM Offshore.

Duża emisja

Zarząd Grupy Lotos zwołał na 8 września nadzwyczajne walne zgromadzenie, które zdecyduje o emisji do 55 mln akcji z prawem poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Z oferty chce pozyskać ok. 1 mld zł. Jeśli wszystkie walory znajdą nabywców, będą stanowiły 29,8 proc. w podwyższanym kapitale.

Obecnie największym akcjonariuszem Grupy Lotos jest Skarb Państwa, do którego należy 53,2 proc. wszystkich dotychczas zarejestrowanych walorów spółki. Czy na NWZA będzie głosował za emisją? – Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawimy podczas obrad walnego zgromadzenia – mówi krótko Agnieszka Jabłońska-Twaróg, rzeczniczka resortu skarbu.

Reklama
Reklama

Z informacji „Rz" wynika, że MSP już wcześniej musiało wyrazić wstępną zgodę na emisję. Aby Skarb Państwa mógł objąć nowe akcje i nie został posądzony przez Komisję Europejską o stosowanie niedozwolonej pomocy publicznej, gdańska grupa musiała do resortu złożyć odpowiedni wniosek, biznes plan oraz test prywatnego inwestora.

Ostatni z tych dokumentów sporządza niezależna firma, która stwierdza, czy państwo, nabywając akcje, zachowuje się jak prywatny inwestor motywujący swoje działania chęcią osiągnięcia zysku.

Inwestycje w rafinerię

Pieniądze z emisji Grupa Lotos przeznaczy na nowe projekty. – Kluczem do sukcesu pozostają inwestycje w najnowocześniejsze technologie do produkcji paliw płynnych oraz rozwój segmentu poszukiwań i wydobycia węglowodorów – twierdzi Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos.

W ocenie analityków potrzebne są zwłaszcza wydatki na nowe instalacje rafineryjne.

– W obecnym otoczeniu jedynie najlepsze rafinerie mają szanse przetrwać na rynku. Wstrzymanie inwestycji oznaczałoby dla zakładu w Gdańsku utratę pozycji konkurencyjnej, co mogłoby skutkować jego zamknięciem – mówi Andrzej Kubacki, analityk ING Securities. Jego zdaniem planowane projekty wydobywcze również wyglądają atrakcyjnie. Chodzi głownie o zagospodarowanie złóż ropy i gazu w polskiej strefie ekonomicznej Bałtyku.

Giełdowi inwestorzy źle zareagowali na plany Grupy Lotos. Na wczorajszej sesji byli skłonni sprzedawać akcje nawet po 29,5 zł. To oznaczało spadek kursu aż o 17,2 proc. Tak nisko walory spółki były ostatnio notowane prawie dwa lata temu.

Reklama
Reklama

Biorąc pod uwagę wartość oczekiwanych przez Lotos wpływów z oferty, można szacować, że cena nowych papierów wyniesie ok. 18,2 zł. Spółka zastrzega, że o ostatecznej cenie i kwocie pozyskanych pieniędzy zdecyduje m.in. sytuacja makroekonomiczna i ta na rynkach kapitałowych.

Grupa Lotos musiała dokonać kolejnego odpisu aktualizującego wartości inwestycji poczynionych na norweskie złoże ropy Yme. Tym razem pomniejszył on poniesione nakłady o 545 mln zł. W efekcie inwestycja w Yme jest dziś wyceniana w księgach firmy na zero. Powodem odpisu było przedłużające się zagospodarowanie złoża.

Z szacunków zarządu wynika, że odpis aktualizacyjny obniży czysty zarobek grupy osiągnięty w I półroczu o ok. 191 mln zł. Ostateczna wysokość odpisu będzie podana w raporcie, który spółka opublikuje 19 sierpnia.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama