Inwestycja PGE w Opolu to impuls dla całej gospodarki

Planowana przez PGE budowa nowych bloków w Elektrowni Opole wywołuje wiele emocji. Jej skala to precedens na skalę całej krajowej gospodarki

Aktualizacja: 19.08.2013 05:20 Publikacja: 19.08.2013 00:56

Inwestycja PGE w Opolu to impuls dla całej gospodarki

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Największy w kraju producent energii, Polska Grupa Energetyczna, wznowiła w ostatnich dniach przygotowania do budowy dwóch nowych bloków wytwórczych w Elektrowni Opole. To oznacza realizację złożonej przez premiera Donalda Tuska deklaracji, że rząd  znajdzie sposoby i środki, by nierentowna dotychczas inwestycja została zrealizowana.  Ma stać się ona jednym z impulsów napędzających krajową gospodarkę. Zapowiadana inwestycja w Opolu będzie precedensem pod wieloma względami.

1. Kontrakt największy w historii energetyki.

W Elektrowni Opole powstaną dwa nowe bloki do wytwarzania energii. Koszt projektu to 9,4 mld zł w ujęciu netto (czyli 11,5 mld zł brutto). Skala daje projektowi "Opole II" status nie tylko największej inwestycji w historii krajowej elektroenergetyki, ale również największego projektu infrastrukturalnego od czasów PRL.

Nowych mocy w elektrowniach w ostatnich latach przybywa w Polsce bardzo powoli. W efekcie ponad 55 proc. jednostek jest eksploatowanych od ponad 30 lat. Ostatni nowy blok został oddany użytku w 2011 r. w należącej również do PGE Elektrowni Bełchatów. Jego budowa od momentu podpisania kontraktu wykonawczego trwała 7 lat.

2. Nowa formuła finansowania

Choć warunki rynkowe nie sprzyjają inwestycjom w nowe moce węglowe w energetyce, prognozy zużycia energii pozostają jasne: zapotrzebowanie na prąd będzie powoli, ale stabilnie rosło. Tymczasem z użytku trzeba wycofać do 2030 r. 12,12 gigawatów mocy. To jedna trzecia wszystkich mocy wytwórczych, jakimi dysponują obecnie krajowe elektrownie. Bez inwestycji w nowe moce więc się nie obiędzie.

Trwają analizy, jak wesprzeć projekt w Opolu, którego PGE jako spółka giełdowa w obecnych warunkach rynkowych zrealizować by nie mogła. W jaki sposób państwo zainterweniuje?  Możliwe jest udzielenie preferencyjnego finansowania przez Polskie Inwestycje Rozwojowe oraz Bank Gospodarstwa Krajowego. Według najświeższych informacji, w grę wchodzi również zawarcie przez PGE kontraktu bilansującego na sprzedaż części energii z Opola do PSE. Operator systemu przesyłowego miałby odkupić energię wartą 700 mln zł do 1 mld zł. Osoby zbliżone do sprawy mówią też o analizach co do wsparcia Opola środkami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jak to możliwe, że fundusz promujacy głównie zieloną energię  miałby dotować elektrownię spalającą węgiel kamienny?

Osoby związane z PGE argumentują, że nowe elektrownie redukują znacznie emisje CO2, o około 30 proc. w stosunku do starych instalacji.

Ostatecznej formuły finansowania jeszcze nie przedstawiono. Jest również pewne, że jakiekolwiek wsparcie rząd musi uzgodnić z Komisją Europejską. W związku z tym pojawiają się argumenty, by zamiast prowizorycznych rozwiązań przedstawić kompleksową receptę, która promowałaby inwestycje w energetyce. Coraz częściej mówi się o tzw. rynku mocy, który promowałby źródła zapewniające stabilne dostawy energii elektrycznej.

3. Wielki plac budowy

Konsorcjum odpowiedzialne za wykonanie inwestycji znalazły się trzy spółki: Rafako, Polimex-Mostostal i Mostostal Warszawa. Obecnie negocjowane są warunki przystąpienia do współpracy również przez Alstom Power. Generalni wykonawcy największych projektów przy ich realizacji korzystają jednak również z usług podwykonawców, gdyż sami przeważnie nie mają wystarczającego potencjału. Dlatego na prace w ramach inwestycji w Elektrowni Opole liczyć mogą też mniejsze podmioty. Szacuje się, że w szczytowym okresie na placu budowy zatrudnienie może znaleźć 3500 osób. Również nowe bloki będą oznaczać miejsca pracy dla specjalistów.

Ze względu na to, że w samym 2013 r. wartość rynku budowlanego może zmaleć o 20 proc., kontrakt w Opolu jest postrzegany jako szansa dla całej branży budowlanej.

4. Wsparcie dla pogrążonego w problemach górnictwa

Blisko 90 proc. energii w Polsce wytwarza się z węgla, a mimo to krajowe górnictwo boryka się problemami. Największym wyzwaniem jest restrukturyzacja i cięcie kosztów działalności. Dodatkowo narasta konkurencja ze strony dostawców węgla importowanego, podczas gdy zasoby niesprzedanego surowca w krajowych kopalniach pozostają wysokie.

Dlatego zawarty z PGE kontrakt na dostawy węgla do Opola może być ratunkiem dla największej w branży Kompanii Węglowej. Na mocy warunkowego kontraktu między dwiema państwowymi spókami, podmiot z grupy PGE kupi od KW w latach 2018-2038 węgiel za 16-22 mld zł. Termin uruchomienia dostaw jest uzależniony od zakończenia prac w Opolu.

Największy w kraju producent energii, Polska Grupa Energetyczna, wznowiła w ostatnich dniach przygotowania do budowy dwóch nowych bloków wytwórczych w Elektrowni Opole. To oznacza realizację złożonej przez premiera Donalda Tuska deklaracji, że rząd  znajdzie sposoby i środki, by nierentowna dotychczas inwestycja została zrealizowana.  Ma stać się ona jednym z impulsów napędzających krajową gospodarkę. Zapowiadana inwestycja w Opolu będzie precedensem pod wieloma względami.

Pozostało 90% artykułu
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz