Pytania do KE o metan i przyszłość polskich kopalń. Buzek z interpelacją

Jerzy Buzek złożył interpelację do Komisji Europejskiej, w której wyjaśnia, dlaczego węgiel koksowy musi pozostać na liście surowców krytycznych. Z tożsamych powodów zabiega o wyłączenie tego rodzaju węgla spod nowego unijnego rozporządzenia metanowego.

Publikacja: 23.02.2023 19:08

Pytania do KE o metan i przyszłość polskich kopalń. Buzek z interpelacją

Foto: regiony.rp.pl

W swoim piśmie poseł do Parlamentu Europejskiego prof. Jerzy Buzek pyta, czy Komisja Europejska zamierza utrzymać status węgla koksowego jako surowca krytycznego, co przyczyni się do niezawodnej i stabilnej produkcji krajowej tego składnika niezbędnego do produkcji stali. Były szef Parlamentu Europejskiego pyta czy środki Komisja zamierza zastosować, aby zapewnić przewidywalne ramy i równe warunki działania europejskiemu przemysłowi stalowemu, który już teraz doświadcza trudności.

Jak argumentuje Jerzy Buzek, pandemia COVID-19 obnażyła słabości strategicznych łańcuchów wartości europejskiego przemysłu, a rosyjska wojna napastnicza przeciwko Ukrainie ujawniła nadmierną zależność UE od importu energii. „W tym kontekście ważne jest, aby akt dotyczący surowców krytycznych zapewniał przemysłowi europejskiemu bezpieczny i trwały dostęp do tych surowców.” – czytamy w piśmie.

Czytaj więcej

Rozporządzenie metanowe zablokuje polskie górnictwo? Związki piszą listy

W kwietniu 2022 r. Unia Europejska nałożyła embargo na rosyjski węgiel, w tym węgiel koksowy – jeden z surowców krytycznych dla UE i składnik niezbędny do produkcji stali. „Rosja była trzecim co do wielkości eksporterem węgla koksowego do UE. Ponadto Rosja była drugim, a Ukraina trzecim co do wielkości źródłem importu stali do UE. W rezultacie europejski przemysł stalowy musi wypełnić znaczącą lukę, aby utrzymać produkcję i zaspokoić popyt w czasach gwałtownie rosnących cen energii w Europie.” – zaznacza w interpelacji datowanej na 14 lutego.

Kilka dni temu w komentarzu dla „Rzeczpospolitej” prof. Buzek wskazał, że propozycję nowego rozporządzenia znamy od 2021 r., a do końca roku mają szansę zakończyć się prace nad jego ostatecznym kształtem. „W Parlamencie Europejskim zabiegam między innymi o to, by regulacją tą nie obejmować kopalni węgla koksowego – nie do zastąpienia obecnie w produkcji stali i będącego od lat na specjalnej unijnej liście surowców o znaczeniu strategicznym. To sprawa kluczowa chociażby dla naszej Jastrzębskiej Spółki Węglowej.” – mówił.

Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych, zaapelował kilka dni do polskich europosłów o pomoc i podjęcie niezbędnych działań w celu zmiany unijnego rozporządzenia dotyczącego redukcji emisji metanu w branży surowcowo-energetycznej.

W marcu 2023 r. Parlament Europejski ma głosować nad projektem dyrektywy określającej dopuszczalny poziom emisji metanu z kopalń węgla. Przedstawiciele polskich spółek górniczych przekonują, że kopalnie emitują więcej metanu niż założone w rozporządzeniu normy i nie będą mogły zmieścić się w nowych parametrach.

Komisja Europejska zaproponowała parametr 0,5 tony metanu na 1 tys. ton wydobywanego węgla do 2031 r. Następnie zaproponowano zmianę projektu tak, aby od 1 stycznia 2027 r. obowiązywało ograniczenie emisji metanu szybami wentylacyjnymi w kopalniach węgla kamiennego emitujących powyżej 5 ton metanu na 1 tys. ton wydobywanego węgla, a od stycznia 2031 r. - 3 tony metanu na 1 tys. ton węgla w przeliczeniu rocznym na kopalnię i na operatora, jeżeli jeden podmiot prowadzi kilka kopalń. Jacek Sasin zaproponował, by w rozporządzeniu zastosować: parametr 8 ton metanu na 1 tys. ton wydobywanego węgla. Polska już wcześniej podjęła kroki aby zablokować rozporządzenie. Ministerstwo Klimatu i Środowiska twierdzi, że i tak udało się złagodzić zapisy dotyczące warunków wydobycia gazu i ropy, ale i węgla. – Uzyskaliśmy ustępstwa, ale są one niewystarczające. Będziemy sprzeciwiać się rozwiązaniom godzącym w sektor, a zwłaszcza w wydobycie węgla kamiennego – dodaje resort. W grudniu na Radzie – spotkaniu ministrów energii państw UE – Polska głosowała przeciwko rozporządzeniu. Głos ten był odosobniony.

Węgiel
Rosja zamyka okupowane kopalnie Ukrainy. Nie dają zarobić reżimowi
Węgiel
Bogdanka nie trafi bezpośrednio pod skrzydła rządu. Jest jasna deklaracja
Węgiel
Rosyjskie górnictwo upadnie. Wojna zabiera pieniądze na ratowanie sektora
Węgiel
Węgiel z Dębieńska w rękach premiera Tuska
Węgiel
JSW tnie inwestycje na ponad miliard złotych, a wiceprezes odchodzi