Normy jakości spalania węgla w Polsce czasowo zawieszone

Normy jakości spalania węgla zostały zawieszone na 60 dni. Jak wynika z ogłoszonego pod koniec czerwca rozporządzenia odstąpiono od stosowania wymagań określonych w przepisach rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych.

Publikacja: 04.07.2022 21:49

Normy jakości spalania węgla w Polsce czasowo zawieszone

Foto: Bloomberg

Rozporządzenie w mocy

Rozporządzenie ministerstwa klimatu i środowiska ogłoszone w dzienniku ustaw 27 czerwca br., weszło w życie dzień później. – Na podstawie art. 6a ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. (…) o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw zarządza się, co następuje: (…) Odstępuje się przez okres 60 dni od stosowania wymagań określonych w przepisach rozporządzenia Ministra Energii z dnia 27 września 2018 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych – czytamy w treści rozporządzenia.

Rozporządzenie ma być zgodne ze wspominaną ustawą z 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, zgodnie z którym w przypadku wystąpienia na rynku nadzwyczajnych zdarzeń skutkujących zmianą warunków zaopatrzenia w paliwa stałe, powodujących utrudnienia w przestrzeganiu wymagań jakościowych lub zagrażających bezpieczeństwu energetycznemu RP, minister właściwy do spraw energii, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu, może, w drodze rozporządzenia, na czas oznaczony nie dłuższy niż 60 dni, odstąpić od stosowania wymagań. W uzasadnieniu do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, wskazano, że do przykładowych zdarzeń nadzwyczajnych, o których mowa w upoważnieniu, zaliczają się ekstremalne zjawiska pogodowe (utrzymujące się długo niskie temperatury, które mogą spowodować wyczerpanie zapasów paliw stałych), duże awarie w kilku kopalniach węgla kamiennego w tym samym czasie, wprowadzanie zakazu importu przez Unię Europejską wynikającego z sytuacji geopolitycznej lub zakazu eksportu do UE (Polski) przez kraje trzecie. Dodatkowo projektodawca wskazał, iż w przy spadku wydobycia i brakach węgla spełniającego wymagania rozporządzenia określającego wymagania jakościowe nie jest możliwe importowanie w czasie krótszym niż 60 dni paliw stałych spełniających wymagania, dlatego zasadne jest dopuszczenie tych paliw do obrotu.

Przyczyny decyzji – interwencja wicepremiera Sasina

Podstawowym argumentem, mają być skutki inwazji Rosji na Ukrainę i wprowadzonych sankcji, w tym decyzji Polski oraz innych państw o zaprzestaniu importu paliw z Rosji, ceny węgla znacząco wzrosły. – Wynika to z większego zapotrzebowania na węgiel, kosztem gazu ziemnego, oraz czasowo mniejszej dostępności surowca wynikającej z konieczności zapewnienia dostaw węgla z innych niż Rosja kierunków. Obecna, wyjątkowa sytuacja wpływa bezpośrednio na rynki energetyczne, co powoduje ryzyko braku możliwości nabycia przez obywateli węgla opałowego, co może się przyczynić do wzrostu ubóstwa energetycznego – czytamy w uzasadnieniu.

Warto w tym miejscu również wskazać, że 10 czerwca 2022 r., Jacek Sasin, wicepremier minister aktywów państwowych zwrócił się do ministra klimatu i środowiska o rozważenie możliwości zastosowania wspominanego art. 6a ww. ustawy wskazując przy tym, iż w ostatnich latach pokrycie zapotrzebowania na węgiel energetyczny w sektorze komunalno-bytowym odbywało się przy udziale surowca importowanego do Polski, a wydarzenia z ostatnich miesięcy i zmiana sytuacji geopolitycznej przełożyła się na ograniczenie importu surowców energetycznych na terytorium Unii Europejskiej oraz wzrost ich cen. – W opinii Ministra Aktywów Państwowych działaniem, które w krótkim czasie mogłoby obniżyć cenę i poprawiłoby dostępność węgla dla m.in. gospodarstw domowych byłoby odstąpienie od wymagań jakościowych dla paliw stałych wprowadzanych do obrotu z przeznaczeniem do stosowania w sektorze bytowo-komunalnym – czytamy w dostępnej dokumentacji prac.

W uzasadnieniu czytamy, że w zaistniałej sytuacji geopolitycznej, wobec konfliktu za wschodnią granicą kraju wpływającego na zmianę warunków zaopatrzenia w paliwa stałe zagrażającą bezpieczeństwu energetycznemu, mając na względzie interes konsumentów oraz zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, a także komfortu cieplnego, rozporządzenia ustanawia odstępstwo od stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych wprowadzanych do obrotu paliw z przeznaczenie do użycia w gospodarstwach domowych oraz instalacjach spalania o nominalnej mocy cieplnej mniejszej niż 1 MW.

Rzecznik rządu tłumaczy, działacze krytykują

Czasowe odstąpienie od stosowania norm jakościowych węgla ma w trudnym okresie jesienno-zimowym zabezpieczyć elementarne potrzeby Polaków – tłumaczył z kolei w poniedziałek tę decyzję rzecznik rządu Piotr Müller. – Mamy trudną sytuację, nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, w zakresie elementarnego bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o kwestie ogrzewania i kwestie bezpieczeństwa na jesień czy zimę. W związku z tym w tej sytuacji, kiedy się wybiera pomiędzy bezpieczeństwem a pewnymi wcześniej obowiązującymi przepisami, to należy je skorygować. I tylko temu to służy: aby przez okres trudny zabezpieczyć elementarne potrzeby Polaków –powiedział Müller, odpowiadając na pytania o powody wprowadzenia takiego luzowania.

Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego tłumaczy na jednym z portali społecznościowych, że zawieszenie norm jakości węgla i dopuszczenie do sprzedaży odpadów węglowych jak mułów węglowych, oznacza niewypłacenie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, „które są bardzo potrzebne, żeby poprawić efektywność energetyczną polskich domów i zmniejszyć rachunki za ogrzewanie”.

Zdaniem organizacji walczących o jakości powietrza, ta decyzja oznacza, że lokalne uchwały antysmogowe mogą być unieważnianie lub jej zapisy łagodzone. Pierwszy próby zmian w uchwałach miały miejsce w Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Rozporządzenie w mocy

Rozporządzenie ministerstwa klimatu i środowiska ogłoszone w dzienniku ustaw 27 czerwca br., weszło w życie dzień później. – Na podstawie art. 6a ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. (…) o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw zarządza się, co następuje: (…) Odstępuje się przez okres 60 dni od stosowania wymagań określonych w przepisach rozporządzenia Ministra Energii z dnia 27 września 2018 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych – czytamy w treści rozporządzenia.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Węgiel
Rosja zamyka okupowane kopalnie Ukrainy. Nie dają zarobić reżimowi
Węgiel
Bogdanka nie trafi bezpośrednio pod skrzydła rządu. Jest jasna deklaracja
Węgiel
Rosyjskie górnictwo upadnie. Wojna zabiera pieniądze na ratowanie sektora
Węgiel
Węgiel z Dębieńska w rękach premiera Tuska
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Węgiel
JSW tnie inwestycje na ponad miliard złotych, a wiceprezes odchodzi