Wkrótce, bo pod koniec czerwca rozpoczną się konsultacje projektu ustawy o zapewnieniu dostępu do surowców krytycznych, w tym do surowców ważnych dla krajowej gospodarki Do końca roku zostanie też przygotowany Krajowy Program Poszukiwań Surowców Krytycznych. O szczegółowych założeniach obu dokumentów, także w kontekście konieczności wdrażania Europejskiego aktu o surowcach krytycznych (CRMA), mówili na wspólnej konferencji prasowej główny geolog kraju, wiceminister klimatu i środowiska prof. Krzysztof Galos oraz dyrektor Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego prof. Krzysztof Szamałek. Przewidywany koszt realizacji proponowanego krajowego programu poszukiwań surowców krytycznych na lata 2026-2033 to 182,5 mln zł. Wśród tych surowców ma znaleźć się m.in. miedź, platynowce i grafit, a także węgiel koksowy.
Czytaj więcej
Nasze zasoby operatywne węgla kamiennego sięgają kilkuset milionów ton. Jednak nie w każdym przyp...
Cele unijnej polityki surowcowej
CRMA, to unijne rozporządzenie, które ma na celu zapewnienie ciągłości łańcucha dostaw surowców krytycznych dla UE. Projekt krajowego programu surowców krytycznych został przesłany do akceptacji Komisji Europejskiej 23 maja.
Działania na rzecz zapewnienia dostaw surowców krytycznych dla polskiej gospodarki będą polegać m.in. na podjęciu nowych, długofalowych inicjatyw m.in. zwiększenia wykorzystania własnych zasobów geologicznych, odzysku surowców czy podejmowania nowych partnerstw strategicznych, przygotowaniu oraz aktualizowaniu dokumentu Polityki Surowcowej Państwa, monitorowaniu ryzyk dostaw surowców, opracowaniu i realizacji wieloletniego krajowego programu poszukiwań źródeł surowców krytycznych, zaakceptowanego przez Radę Ministrów.
Cele wyznaczone na 2030 r. zakładają, że co najmniej 10 proc. rocznego całkowitego zużycia danego surowca w UE ma pochodzić z własnego wydobycia w obrębie UE, 40 proc. z przetwórstwa w obrębie UE, a 25 proc. z recyklingu w obrębie UE. Dodatkowo z jednego państwa spoza UE może pochodzić nie więcej niż 65 proc. dostaw do krajów Wspólnoty. Zapobiegnie to uzależnieniu unijnej gospodarki od dostaw z jednego kierunku.