W II połowie roku analitycy oczekują m.in. zwyżek wyników koncernów zajmujących się produkcją paliw płynnych. – Zakładam, że PKN Orlen i Grupa Lotos w III kw. poprawią swoje wyniki finansowe w stosunku do tego samego okresu 2016 r., głównie za sprawą utrzymujących się na rynku stosunkowo wysokich marż rafineryjnych – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. Jego zdaniem w samej końcówce roku ze zwyżkami może być już trudniej ze względu na bardzo dobre wyniki osiągane przez oba koncerny rok wcześniej.

Grupom paliwowym sprzyja również rosnący popyt na paliwa. MOL Group oczekuje dalszego wzrostu zapotrzebowania na nie w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Zauważa, że w I półroczu popyt zwyżkował o 6 proc. w stosunku do tego samego okresu 2016 r. Przyczyną był przede wszystkim stabilny wzrost gospodarczy w regionie. W Polsce dodatkowo popyt na olej napędowy i benzyny wspierała skuteczna walka państwa z szarą strefą.

– Dobra sytuacja na rynku paliw pozytywnie wpływała na dalszy wzrost wyników Unimotu. Wreszcie o skali zysków w PGNiG zdecyduje wynik postępowania arbitrażowego w sprawie formuły i cen gazu w kontrakcie jamalskim – twierdzi Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ. Zakłada, że polska spółka wygra spór z Gazpromem i otrzyma jednorazową rekompensatę w wysokości ok. 1,3 mld zł. Jego zdaniem neutralny lub pozytywny wpływ na wyniki PGNiG powinno mieć zniesienie taryf na gaz i nowe regulacje dotyczące zapasów tego surowca. Sama spółka uważa, że zmiany w regulacjach dotyczących zapasów gazu będą skutkować zwiększeniem bezpieczeństwa energetycznego kraju.

Więcej w  „Parkiecie”