- Dostaliśmy z ExxonMobil propozycję zakupu 60 proc. udziałów w projekcie Zachodnia Kurna-1. Rozważamy ofertę, ale na dziś decyzji nie ma - powiedział wiceprezes Łukoil Andriej Kuziajew agencji Interfaks.

W początkach 2010 r konsorcjum na czele z Exxon podpisało umowę koncesyjną na złoże Zachodnia Kurna-1 z zasobami ropy 8,7 mld baryłek. Amerykanie mają 60 proc.; 15 proc. ma Shell, a 25 proc. dwie irackie państwowe firmy South Oil i Oil Exporation.

Kontrakt zakłada wypłatę na rzecz Bagdadu 1,9 dol. za każdą baryłkę ropy wydobytą powyżej 280 tys. baryłek na dobę. Konsorcjum ma teraz wydobycie na poziomie 2,1 mln baryłek/doba. O ten sam kontrakt starał się też Łukoil wspólnie z ConocoPhillips, ale przegrał przetarg.

Obecnie Łukoil ma 75 proc. w projekcie Zachodnia Kurna -2, więc amerykańska propozycja jest atrakcyjna, bo oba złoża są bardzo obfite. Jednak jak podkreślają eksperci, wydatki Rosjan na Kurnę-1 sięgną ok. 30 mld dol., więc drugiego podobnej wielkości projektu koncern może nie udźwignąć. Do tego złoża Łukoilu są bogatsze - 14 mld baryłek, a marża państwa niższa - 1,15 dol./baryłka. Rocznie po osiągnięciu pełnej mocy, Rosjanie będą stamtąd pompować do 51 mln t ropy.

Konkurentami Rosjan na amerykańskie udziały mogą być BP i włoski Eni, dowiedział się