Gazprom chce Grecji

Koncern jest gotów zapłacić 1,9 mld dol. za greckiego operatora gazowego DEPA. To bardzo niepokoi Stany Zjednoczone.

Publikacja: 22.01.2013 07:37

Gazprom chce Grecji

Foto: Bloomberg

Waszyngton nie ukrywa zaniepokojenia perspektywą kontroli Rosjan nad DEPA. Gazprom podniósł poprzeczkę cenową bardzo wysoko, co podkreśla poważne zainteresowanie geopolityczne Rosji tą transakcją" - cytuje grecką gazetę gospodarczą Imerisia, agencja Nowosti.

W grudniu w świat poszła informacja, że Grecja ma wielkie zasoby gazu ziemnego, które starczyłyby na spłacenie wszystkich greckich długów. Dziś Grecja kupuje za granicą surowce energetyczne. W ubiegłym roku import kosztował 11 mld euro. Gaz Grecy kupili m.in. w Gazpromie (2,9 mld m3 w 2011 r).

„Waszyngton zapowiedział greckiemu rządowi, że wybór inwestora dla DEPA nie powinien zrobić z kraju zakładnika energetycznego - wskazując na Gazprom, który obecnie już pokrywa 80 proc. greckiego zapotrzebowania na gaz.

Jednak kredytodawcy Grecji w Unii są zainteresowani sprzedażą DEPA po najwyższej cenie. Podobnie myśli grecki rząd.

I taka jest oferta Gazpromu. Bije ona propozycje dwóch innych chętnych - rosyjskiego Negusneftu (grupa Syntez); dwóch greckich holdingów i azerskiego państwowego koncernu Socar.

Grecka firma jest uczestnikiem rosyjskich projektów, m.in. Gazociągu Południowego. To krajowy monopolista w dostawach gazu do największych greckich przedsiębiorstw, fabryk, instytucji. Ma też 51 proc. udziałów w gazowych spółkach detalicznych i dostawczych dla małego i średniego biznesu. Gaz importuje z Rosji rurociągami przez Bułgarię i Turcję; oraz kupuje LNG poprzez terminal Revithoussa w Salonikach.

Roczne obroty są na poziomie 1 mld euro. W rękach państwa znajduje się teraz 65 proc. akcji; reszta należy do koncernu Hellenic Petroleum. Na sprzedaż zostały wystawione 100 proc. akcji DEPA. Oprócz tego Grecja sprzedaje też większościowy pakiet akcji operatora systemu gazociągów - spółkę DESFA.

Sytuacja staje się coraz bardziej gorąca. Grecka agencja prywatyzacyjna już dwa razy przekładała ogłoszenie finalistów przetargu. Kredytodawcy Aten domagają się natomiast sprzedaży aktywów państwowych jak najszybciej i najdrożej.

Waszyngton nie ukrywa zaniepokojenia perspektywą kontroli Rosjan nad DEPA. Gazprom podniósł poprzeczkę cenową bardzo wysoko, co podkreśla poważne zainteresowanie geopolityczne Rosji tą transakcją" - cytuje grecką gazetę gospodarczą Imerisia, agencja Nowosti.

W grudniu w świat poszła informacja, że Grecja ma wielkie zasoby gazu ziemnego, które starczyłyby na spłacenie wszystkich greckich długów. Dziś Grecja kupuje za granicą surowce energetyczne. W ubiegłym roku import kosztował 11 mld euro. Gaz Grecy kupili m.in. w Gazpromie (2,9 mld m3 w 2011 r).

Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Materiał Promocyjny
Sieci, czyli wąskie gardło transformacji energetycznej
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz