Rosyjskie koncerny paliwowe mają szansę pobić rekord maksymalnego wydobycia ropy

Koncerny paliwowe Rosji mają w tym roku szansę pobić kolejny rekord maksymalnego wydobycia. Wyciągną na powierzchnię 539-540 mln ton. Ale więcej już się nie da.

Aktualizacja: 25.08.2016 13:36 Publikacja: 25.08.2016 12:42

Koncerny paliwowe Rosji mają w tym roku szansę pobić kolejny rekord maksymalnego wydobycia.

Koncerny paliwowe Rosji mają w tym roku szansę pobić kolejny rekord maksymalnego wydobycia.

Foto: Bloomberg

Takie są prognozy rosyjskich ekspertów. Wydobycie 2016 r. ma był większe o 1,5 proc. od ubiegłorocznego, podała agencja RIA Rating. W I półroczu Rosja wydobyła 272,2 mln ton czyli o 3,1 proc. więcej rok do roku. Jednak w drugim półroczu spodziewane jest spowolnienie.

Głównym eldorado rosyjskiego czarnego złota pozostanie okręgu Chansy-Mansyjska w Zachodniej Syberii. „Wydobycie w tym rejonie jest kilka razy większe aniżeli w innych częściach Rosji i tak pozostanie w najbliższej dekadzie - ocenia Andriej Kuc szef analityków w Centrum badań gospodarczych „Rosja dziś".

Jednak tempo wydobycia w tym najbogatszym regionie spada. W I półroczu w Chansy-Mansyjsku wydobyto 119,9 mln t ropy czyli o 2 proc. mniej niż rok wcześniej. Przyczyną jest wyczerpywanie się złóż eksploatowanych od ubiegłego wieku.

Złoża wyczerpują się w całej Zachodniej Syberii.

- Wydobycie w wielu miejscach praktycznie stanęło, bo złoża się skończyły. Mogłoby to zastąpić wydobycie z Bażenowskiej Swity (wielki złoża ropy z pokładów łupkowych na terenie ok. 1 mln km kw od Omska po Morze Karskie), ale tu są trudności związane z geologią terenu. Niezbędne są też nowe technologie, a te są na razie za granicą. Są więc dla nas niedostępne z powodu sankcji - zauważa Igor Juszkow analityk Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego Rosji.

Ekonomiści są zdania, że rosyjski rekord nie wpłynie na ceny ropy na świecie, gdzie już jest nadpodaż ok. 1 mln baryłek dziennie.

Takie są prognozy rosyjskich ekspertów. Wydobycie 2016 r. ma był większe o 1,5 proc. od ubiegłorocznego, podała agencja RIA Rating. W I półroczu Rosja wydobyła 272,2 mln ton czyli o 3,1 proc. więcej rok do roku. Jednak w drugim półroczu spodziewane jest spowolnienie.

Głównym eldorado rosyjskiego czarnego złota pozostanie okręgu Chansy-Mansyjska w Zachodniej Syberii. „Wydobycie w tym rejonie jest kilka razy większe aniżeli w innych częściach Rosji i tak pozostanie w najbliższej dekadzie - ocenia Andriej Kuc szef analityków w Centrum badań gospodarczych „Rosja dziś".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie