Klienci coraz częściej zmieniają dostawców energii

W 2011 roku sprzedawcę energii zmieniło ponad 8,3 tys. osób

Publikacja: 28.01.2012 11:43

Klienci coraz częściej zmieniają dostawców energii

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Klienci indywidualni coraz częściej rezygnują z usług największych grup energetycznych. Ubiegły rok był pod tym względem przełomowy – tylko w ciągu dziesięciu miesięcy sprzedawcę energii zmieniło 8,3 tys. odbiorców.

Tymczasem w latach 2007 – 2010 na taki krok zdecydowało się zaledwie 1,3 tys. osób. – To efekt rosnącej świadomości odbiorców, że mają wybór i mogą sami decydować, od kogo chcą kupować energię – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki.

Na wyobraźnię odbiorców zadziałała prowadzona przez URE wzmożona kampania promocyjna zmiany sprzedawcy. Reklamy pojawiały się w różnych mediach, a wątek zmiany dostawcy poruszano m.in. na Uniwersytecie Trzeciego Wieku i w serialu „M jak miłość". – Ponadto sami sprzedawcy, widząc zmiany, jakie dokonują się na rynku, częściej przygotowują oferty skierowane nie tylko dla firm, ale i dla gospodarstw domowych – dodaje Głośniewska.

Szacunki pokazują, że osoby prywatne, w przeciwieństwie do przedsiębiorców, mogą liczyć na stosunkowo niewielkie upusty cenowe, sięgające 20 –100 zł rocznie. Firmy kuszą jednak dodatkowymi usługami, oferując np. ubezpieczenia zdrowotne.

– Wiele osób podejmuje decyzję o zerwaniu dotychczasowych umów nie tylko ze względu na cenę, ale gdy irytuje ich sprzedawca, np. zbyteczną biurokracją. Na tym zyskują firmy, które w przeciwieństwie do państwowych gigantów kładą duży nacisk na dobre relacje z klientami – zauważa Paweł Owczarski, prezes Energii dla Firm, do której przeszło 94 proc. wszystkich klientów indywidualnych, zmieniających dostawców w ubiegłym roku.

Giganci nie składają jednak broni, a największa w kraju grupa energetyczna, PGE, już doskonali standardy obsługi. – Głównie poprzez wdrażanie nowoczesnych rozwiązań – przekonuje Paweł Prządka, wiceprezes spółki dystrybucyjnej PGE Obrót. Chodzi m.in. o umożliwienie klientom załatwienia niektórych spraw drogą e-mailową, wydłużenie czasu pracy placówek i otwieranie nowych punktów obsługi np. w centrach handlowych.

Jednocześnie Urząd Ochrony Konkurencji i?Konsumentów pilnuje, by nikt nie utrudniał odbiorcom zmiany sprzedawcy. Karę 6,3 mln zł nałożył ostatnio na RWE?Polska, który jest monopolistą na rynku dystrybucji energii elektrycznej w Warszawie (inni sprzedawcy muszą korzystać z jego usług w celu dostarczenia energii do odbiorcy). Urząd uznał, że firma w latach 2004 – 2007 wpisywała niekorzystne warunki umów dla swoich konkurentów. RWE?odwołało się od tej decyzji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

b.oksinska@rp.pl

Klienci indywidualni coraz częściej rezygnują z usług największych grup energetycznych. Ubiegły rok był pod tym względem przełomowy – tylko w ciągu dziesięciu miesięcy sprzedawcę energii zmieniło 8,3 tys. odbiorców.

Tymczasem w latach 2007 – 2010 na taki krok zdecydowało się zaledwie 1,3 tys. osób. – To efekt rosnącej świadomości odbiorców, że mają wybór i mogą sami decydować, od kogo chcą kupować energię – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki.

Pozostało 80% artykułu
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Energetyka
Bez OZE ani rusz
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Energetyka
Inwestorzy i przemysł czekają na przepisy prawne regulujące rynek wodoru
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką