Rz: Jakie praktyki w zakresie poszukiwania i wydobycia złóż naturalnych uznaje się na świecie za standard?
Roland Haslehner:
Biznes wydobywczy wymaga ogromnych nakładów kapitałowych, na których efekty często trzeba czekać całymi latami. Firmy, które rozpoczynają inwestycje chcą wiedzieć, że działają w stabilnym otoczeniu prawnym, politycznym, gospodarczym i społecznym. Jednocześnie rozwój biznesu wydobywczego leży w żywotnym interesie państw, ponieważ może być motorem napędzającym rozwój gospodarczy całych państw.
Eksperci BCG we współpracy z World Economic Forum przeprowadzili badanie, którego celem było zidentyfikowanie czynników decydujących o sukcesie takich inwestycji. Rozmawialiśmy z blisko 400 przedstawicielami firm wydobywczych, rządów, społeczności lokalnych, organizacji pozarządowych. Z tych rozmów jasno wynikało, że kluczowe jest zaufanie i otwartość stron na współpracę. Brzmi prosto, ale jak trudno to zaufanie zbudować! Biznes już nie raz przekonał się, że zmiana prawa może postawić pod znakiem zapytania zyskowność wieloletniej inwestycji. Z kolei rządy często obawiają się, że do państwowej kiesy trafia nieproporcjonalnie mały ułamek osiąganych przez biznes korzyści. A nieufność lokalnych społeczności wynika z lęku o to, że to ona poniesie największe koszty społeczne i środowiskowe, a benefity będą rozdzielane poza ich kontrolą.
Po analizie tych 400 rozmów, które odbyliśmy z przedstawicielami 13 państw, wskazaliśmy 6 obszarów kluczowych dla zrównoważonego rozwoju inwestycji wydobywczych. Są to: