Tamborski: opóźnienia w budowie terminalu LNG wyniosą 2-4 miesiące

Maksymalnie opóźnienia budowy terminalu LNG w Świnoujściu nie wyniosą więcej niż dwa-cztery miesiące - poinformował w czwartek wiceminister skarbu Paweł Tamborski. Wcześniej w Sejmie mówił o 6-8 miesiącach opóźnienia

Publikacja: 18.04.2013 13:33

Tamborski: opóźnienia w budowie terminalu LNG wyniosą 2-4 miesiące

Foto: Bloomberg

W czwartek rano, odpowiadając na pytania posłów Ruchu Palikota, wiceminister powiedział: "liczymy się z opóźnieniami w harmonogramie rzędu 6-8 miesięcy, ale nie będzie to miało wpływu na jakość tych prac".

W oświadczeniu przysłanym później PAP wyjaśnił, że 6-8-miesięczne opóźnienia dotyczą tylko niektórych elementów projektu i nie przekładają się wprost na ostateczny termin zakończenia budowy całego terminalu.

"Maksymalnie opóźnienia dla całej inwestycji nie wyniosą więcej niż dwa do czterech miesięcy" - zaznaczył wiceminister. Według Tamborskiego budowa przyspiesza z miesiąca na miesiąc. W marcu odnotowany został rekordowy wzrost zaawansowania całego projektu o 6,2 punktów procentowych, "co potwierdza wysoką efektywność prowadzonych prac w zimie i pełną gotowość do tegorocznego sezonu budowlanego".

Firma Polskie LNG, która odpowiada za budowę tej inwestycji potwierdza, że prace na budowie terminalu przyspieszają. W marcu zaawansowanie robót oceniono na 53,7 proc., podczas, gdy w lutym było to 47,5 proc. Przedstawiciele firmy uznali, że najważniejsze prace przy budowie gazoportu w ostatnich miesiącach były związane z betonowaniem kopuł obu zbiorników LNG.

Równolegle z budową zbiorników trwają prace budowlane w pozostałych częściach terminalu. Zakończono m.in. montaż ponad 60-metrowej konstrukcji stalowej wieży wydmuchów i ukończono betonowanie ostatnich elementów żelbetowych pięciu tzw. basenów SCV. Na obszarze terminalu ułożono już ponad 15 km bieżących rur oraz zainstalowano 349 studzienek kanalizacyjnych - wyjaśniła spółka.

W kwietniu planowane jest m.in. zakończenie betonowania kopuły zbiornika magazynowego oraz rozpoczęcie montażu rurociągów przesyłowych. Kontynuowane będą także prace związane z montażem konstrukcji stalowych estakad oraz montażem, próbami szczelności, a następnie sukcesywnym zasypywaniem sieci i instalacji podziemnych.

Terminal LNG w Świnoujściu ma zostać, według planów, oddany do użytku w 2014 r. Dzięki niemu Polska będzie mogła importować gaz w postaci płynnej, następnie gazyfikować go w Świnoujściu, skąd będzie trafiał do sieci przesyłowej. W pierwszym etapie eksploatacji terminal LNG pozwoli na odbiór 5 mld m3 gazu ziemnego rocznie.

W czwartek rano, odpowiadając na pytania posłów Ruchu Palikota, wiceminister powiedział: "liczymy się z opóźnieniami w harmonogramie rzędu 6-8 miesięcy, ale nie będzie to miało wpływu na jakość tych prac".

W oświadczeniu przysłanym później PAP wyjaśnił, że 6-8-miesięczne opóźnienia dotyczą tylko niektórych elementów projektu i nie przekładają się wprost na ostateczny termin zakończenia budowy całego terminalu.

Pozostało 80% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie