MSP prowadzi zmiany w zarządzie PGE

Rada nadzorcza PGE odwołała Bogusławę Matuszewską, wiceprezes ds. strategii, i odpowiedzialnego za kwestie finansowe Wojciecha Ostrowskiego.

Publikacja: 28.10.2013 02:41

Bogusława Matuszewska b. wiceprezes ds. strategii

Bogusława Matuszewska b. wiceprezes ds. strategii

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

To oznacza po pierwsze, że jeszcze w tym roku poważnie zmieni się układ sił w zarządzie. – Rada zbierze się ponownie w ciągu tygodnia – dwóch i można przypuszczać, że jak najszybciej będzie chciała ogłosić konkurs na nowych członków zarządu. Będzie ich co najmniej trzech – mówi „Rz" osoba zbliżona do resortu skarbu.

Zdaniem naszego rozmówcy potrzebny będzie przynajmniej jeden menedżer z doświadczeniem w sektorze energetycznym. Nowi członkowie w zarządzie pojawią się przed końcem roku.

Po drugie, można zakładać, że resort skarbu będzie oczekiwał zdecydowanych działań w sprawie kluczowych projektów, jak budowa nowych bloków w Elektrowni Opole czy przygotowania do budowy elektrowni jądrowej. Priorytetami PGE pozostają m.in. restrukturyzacja, konsolidacja czy wdrożenie nowego modelu operacyjnego.

– Odwołania w PGE to efekt podsumowania szeregu działań członków zarządu na przestrzeni ostatniego roku. Ocena ta jest niesatysfakcjonująca – mówi „Rz" Małgorzata Dec, przewodnicząca rady nadzorczej PGE. Dodaje, że nadzorcy podjęli decyzję jednogłośnie.

Co to oznacza dla PGE i kierującego grupą Krzysztofa Kiliana? On sam nie chce komentować zmian, ale odwołania to żółta kartka także dla niego.

Reklama
Reklama

– Rada zasygnalizowała, że oczekuje zmian w sposobie zarządzania PGE oraz komunikacji z radą. Musi być ono prowadzone w profesjonalny i dojrzały sposób: potrzebne jest myślenie długoterminowe, rzetelna ocena wszystkich czynników ryzyka i spójne podejmowanie decyzji na wszystkich szczeblach grupy kapitałowej – ucina Małgorzata Dec.

– Jestem zaskoczona decyzją RN. Nie podano mi jej uzasadnienia ani nie odniesiono się do oceny mojej pracy poza stwierdzeniem pani Małgorzaty Dec, że rada docenia moje zaangażowanie w wiele ważnych dla spółki projektów – mówi Bogusława Matuszewska. – Dużym zaskoczeniem jest jednoczesne odwołanie Wojciecha Ostrowskiego. To niezwykle kompetentny, merytoryczny i zaangażowany w pracę menedżer. Zważywszy że spółka osiąga historycznie najlepsze wyniki mimo niesprzyjającej sytuacji rynkowej, w decyzji rady nie widzę żadnych przesłanek merytorycznych, biznesowych.

W tej dość napiętej sytuacji resort skarbu daje radzie legitymację do działania. – Ocena pracy członków zarządu jest prawem i zadaniem rady. W ocenie RN PGE praca dwóch odwołanych członków zarządu była niezadowalająca. Decyzję o ich odwołaniu rada podjęła jednogłośnie. MSP szanuje decyzję RN. W ocenie MSP najważniejsza jest rzetelna praca dla akcjonariuszy – usłyszeliśmy w biurze prasowym Ministerstwa Skarbu Państwa (rząd kontroluje 61,9 proc. akcji PGE i może dowolnie decydować o zmianach kadrowych).

PGE jest jedną z najbardziej upolitycznionych spółek w kraju. To premier Donald Tusk zapowiedział, że grupa zainwestuje w Elektrowni Opole ponad 11 mld zł. Zarząd zaś nieraz wyjaśniał, że projekt jest bardzo ryzykowny. Na wiosnę przygotowania do inwestycji zamknięto, by później do prac powrócić.

Teraz w zarządzie PGE pozostały dwie osoby: szefujący grupie od marca 2012 r. Krzysztof Kilian i Piotr Szymanek (odpowiada za sprawy korporacyjne). Jest w zarządzie od 2008 r.

Tłem politycznym zmian w PGE są wybory w regionalnych strukturach PO w ostatnich dniach. Minister skarbu Włodzimierz Karpiński został szefem regionu lubelskiego.

Reklama
Reklama

W piątek spółka zależna, PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, podpisała z konsorcjum Rafako, Polimeksu-Mostostalu i Mostostalu Warszawa porozumienie ws. inwestycji w Opolu (Polimex osobno podpisał też aneks do porozumienia z wierzycielami). PGE GiEK zaakceptowała treść umów między konsorcjantami i ich spółkami oraz porozumienie z Alstomem, który dostarczy gwarancji bankowych i wykona część robót. To krok posuwający inwestycję naprzód w Opolu.

To oznacza po pierwsze, że jeszcze w tym roku poważnie zmieni się układ sił w zarządzie. – Rada zbierze się ponownie w ciągu tygodnia – dwóch i można przypuszczać, że jak najszybciej będzie chciała ogłosić konkurs na nowych członków zarządu. Będzie ich co najmniej trzech – mówi „Rz" osoba zbliżona do resortu skarbu.

Zdaniem naszego rozmówcy potrzebny będzie przynajmniej jeden menedżer z doświadczeniem w sektorze energetycznym. Nowi członkowie w zarządzie pojawią się przed końcem roku.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama