Aktualizacja: 19.02.2025 23:08 Publikacja: 15.03.2024 03:00
Foto: Adobe Stock
Trudności branży widać na liczbach. Jak przyznaje Krzysztof Galos, wiceminister klimatu i środowiska (MKiŚ), ceny energii dla odbiorców przemysłowych przyłączonych do sieci wysokich napięć wynosiły średnio 380 zł za MWh w 2021 r., a pod koniec 2023 r. już ok. 900 zł za MWh. Odbiorcy podłączeni do sieci średnich napięć płacili średnio 440 zł, a pod koniec 2023 r. już 950 zł.
Te wyliczenia potwierdzają się w rachunkach firm. – Ceny, jakie płacimy za te media, podążają za trendami giełdowymi – mówi Marzena Rogozik z biura prasowego ArcelorMittal Poland, dodając, że hutnictwo ponosi również inne koszty m.in. uprawnień do emisji CO2. Mimo spadku cen te są nadal bardzo wysokie. – Ceny energii w Polsce znacząco odbiegają od cen w innych krajach UE i są obecnie najwyższe. Dotyczy to nie tylko kosztów energii, ale i kosztów dystrybucji i podatków – dodaje Rogozik.
Sri Lanka już trzeci dzień pozostaje bez prądu. Służby próbują bezskutecznie przywrócić pełną wydajność krajowej sieci po tym, jak małpa wywołała rozległą awarię, pozbawiając prądu 22 mln mieszkańców wyspy.
Systemy elektroenergetyczne Estonii, Litwy i Łotwy pomyślnie zsynchronizowane z systemem Europy kontynentalnej. Kończy to symbolicznie zależność tych krajów od systemów energetycznych Rosji i Białorusi.
Kraje bałtyckie od najbliższego weekendu kończą z zależnością do sieci elektroenergetycznych Rosji i są połączone już tylko z krajami UE, a więc Finlandią, Szwecją i Polską. To właśnie lądowe połączenie z resztą UE przez Polskę jest kluczowe dla procesu synchronizacji sieci, który ma nastąpić 9 lutego.
Liberalizacja dotycząca zmiany odległości wiatraka od zabudowań na pewno coś zmieni. Największym problemem jednak jest nadal brak miejsca w sieci elektroenergetycznej na przyłączenie instalacji – mówi Grzegorz Kinelski, prezes Enei.
To będzie historyczny dzień dla Litwy, Łotwy i Estonii. W najbliższą niedzielę bałtyckie republiki przestaną być częścią postsowieckiego systemu energetycznego, który w garści trzymała Moskwa. Dołączą do unijnych sieci.
Fundamenty rzetelnego raportowania zagadnień ESG zgodnie z ESRS oraz wskazanie na istotne zagadnienia praktyczne, które pozwolą na prawidłowe przeprowadzenie procesu identyfikacji koniecznych ujawnień, zbierania danych i raportowania w firmie.
Zapowiedzi o nowym systemie wsparcia dla budowy nowych elektrowni gazowych z końca ubiegłego roku przełożyły się na istny wysp nowych projektów elektrowni gazowych. Najwięcej takich projektów przedstawiły Polska Grupa Energetyczna i Tauron. Ta ostatnia spółka uchyla nam rąbka tajemnicy. Jeśli te projekty powstaną, widmo braku mocy do produkcji energii w Polsce zostanie zminimalizowane.
Walka o koncesje na poszukiwanie złoża węgla koksującego potrzebnego do produkcji stali, powoli dobiega końca. Silesian Coal International Group of Companies (SCIGC) z kapitałem amerykańskim, szwajcarskim i niemieckim, która starała się o koncesję Dębieńsko dostała odmowną decyzję. To potencjalnie otwiera drogę do złożenia własnego wniosku przez JSW.
Tylko w ciągu praktycznie całego poprzedniego roku wydano ponad 5,7 tys. odmów na przyłączenie OZE do sieci. Polskie Sieci Elektroenergetyczne alarmują, że już teraz potencjał OZE czterokrotnie przekracza chłonność systemu przesyłu energii. Proponują one jednak aukcje na przyłączenie OZE do sieci i deregulację.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzje wobec dwóch spółek z sektora OZE. Nakazał zmianę niedozwolonych postanowień umownych i nałożył kary finansowe na łączną kwotę prawie 3 mln zł.
Nie ma prawnej procedury „wypowiedzenia” Zielonego Ładu. Możemy go ignorować i płacić później kary albo aktywnie zabiegać o zmiany. My wybieramy drugą opcję – mówi wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta.
Rząd uważa, że względu na dynamiczne zmiany w systemie elektroenergetycznym, związane ze wzrostem produkcji z OZE potrzebne jest kontynuowanie mechanizmu rynku mocy, który wspiera zapewnienie wystarczalności zasobów wytwórczych Polski. Raport na temat tego mechanizmu został przyjęty przez rząd. Ma zapewnić moc do produkcji prądu.
W Niemczech trwa kampania wyborcza. Wśród kampanijnych haseł ważne miejsce zajmuje energetyka. Pojawiają się obawy o przyszłość branży wiatrowej po zmianie ekipy rządzącej. Wiatraki przestały się podobać niektórym politykom.
W ubiegłym roku polskie kopalnie wydobyły blisko 44 mln ton węgla kamiennego. To aż o 4,3 mln ton mniej niż w 2023 r. Jeśli spadek wydobycia utrzymałby się w takim tempie, to za 10-11 lat polskie kopalnie przestaną być potrzebne. Realnie jednak elektrownie na węgiel nadal mogą przydać się jako rezerwa mocy do produkcji prądu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas