Spada aktywność branży energochłonnej w naszej części Europy. W Polsce spadki najmniejsze na tle regionu

Od września 2021 r. do października 2023 r. średnia aktywność sektorów energochłonnych w Polsce spadła o 6,4 proc. - wynika z najnowszego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zaznaczono, że spadek produkcji w Polsce jest najmniejszy na tle krajów regionu.

Publikacja: 28.02.2024 21:49

Spada aktywność branży energochłonnej w naszej części Europy

Spada aktywność branży energochłonnej w naszej części Europy

Foto: AdobeStock

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że wyniki przemysłu w Europie są słabe. Eurostat wskazuje, że produkcja przemysłowa w UE spadła w październiku o 5,5 proc. rok do roku, a wyniki w państwach Europy Środkowo-Wschodniej są w stagnacji. - Aktywność przemysłowa w Europie odzwierciedla szersze osłabienie gospodarki. To w dużej mierze efekt wysokiej inflacji, niższej siły nabywczej konsumentów i bardziej rygorystycznej polityki pieniężnej – czytamy w raporcie PIE „Kondycja branż energochłonnych w Europie Środkowej i Wschodniej dwa lata po szoku energetycznym.

Czytaj więcej

Na co poszły miliardy z uprawnień do emisji CO2? Uciekają środki na transformację

Szczególnie słabo wyglądają wyniki Niemiec i Francji

Skala spadku różni się w zależności od krajów, przy czym państwa Europy Środkowo-Wschodniej generalnie wykazują wyższą odporność niż reszta UE. Dane Eurostatu wskazują, że produkcja przemysłowa w Polsce jest obecnie o 49,4 proc. wyższa niż w 2015 r. Z kolei na Węgrzech i Czechach jest to odpowiednio 19,9 oraz 14,8 proc. Dla porównania łączny wzrost aktywności w przemyśle strefy euro w tym samym okresie to zaledwie 2,7 proc. Szczególnie słabo wyglądają wyniki Niemiec (-8,3 proc. od 2015 r.) oraz Francji (-1,7 proc.).

– Najsilniej tracą firmy z energochłonnych gałęzi przemysłu. Tendencja ta jest w dużej mierze wynikiem trwającego kryzysu energetycznego i znacznego wzrostu cen surowców energetycznych, które osiągnęły najwyższy poziom w połowie 2022 r. Szczególnie ucierpiały branże takie jak chemiczna, metalurgiczna, szklarska, papiernicza, koksownicza i wytwarzająca produkty ropopochodne, które charakteryzuje wysokie zużycia energii podczas produkcji – podaje PIE.

Czytaj więcej

Wiele energochłonnych firm nie otrzyma pomocy

Rosnące koszty energii miały negatywny wpływ na wydajność operacyjną tych branż, zmniejszając produkcję. W rezultacie doświadczyły one ostrzejszego spadku produkcji w porównaniu do okresu sprzed pandemiiCOVID-19, z dwucyfrowym spadkiem aktywności w przemyśle chemicznymi metalurgicznym.

Ze względu na konieczność zapewnienia porównywalności między krajami PIE uwzględnia 4 branże – papierniczą, chemiczną, metale zwykłe oraz mineralne surowce niemetaliczne. Największe spadki aktywności w tych sektorach nastąpiły w Rumunii oraz na Węgrzech – łączny spadek od wybuchu kryzysu energetycznego przekroczył 19 proc. Najmniejsze z kolei obserwowaliśmy w Polsce– łączny spadek to zaledwie 6,4 proc.

Branże energochłonne najsłabiej wypadły na Węgrzech

Branże energochłonne najsłabiej wypadły na Węgrzech. Aktywność przemysłu w tym kraju jest obecnie o ok. 19,9 proc. większa niż w 2015 r., natomiast w branżach energochłonnych obserwujemy spadek o 9 proc. Tym samym różnica między branżami energochłonnymi sięga 28,9 pkt. proc. – ponad dwukrotnie więcej niż w pozostałych krajach regionu. – To ujęcie sugeruje także, iż dobre wyniki Polski są raczej efektem ogólnej konkurencyjności przemysłu niż szczególnych przewag w zakresie energetyki, względne osłabienie w branżach energochłonnych jest podobne do naszych sąsiadów – czytamy w raporcie. Analogicznie też słabe wyniki Niemiec są raczej efektem szerokiego osłabienia przemysłu, a nie sektorowej zapaści branż energochłonnych.

Czytaj więcej

Rząd ponownie pomoże energochłonnym, ale nie tak, jak chciała tego branża

Analitycy oczekują mimo wszystko powolnej poprawy w przemyśle. Konsensus prognoz Focus Economics (2023) sugeruje odbijanie aktywności przemysłowej od 2024 r.– wzrost ma przekroczyć 3 proc. Będzie to przede wszystkim efekt ustępowania wcześniejszych szoków energetycznych, wzrostu płac realnych oraz rozpoczęcia cyklu gromadzenia zapasów.

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że wyniki przemysłu w Europie są słabe. Eurostat wskazuje, że produkcja przemysłowa w UE spadła w październiku o 5,5 proc. rok do roku, a wyniki w państwach Europy Środkowo-Wschodniej są w stagnacji. - Aktywność przemysłowa w Europie odzwierciedla szersze osłabienie gospodarki. To w dużej mierze efekt wysokiej inflacji, niższej siły nabywczej konsumentów i bardziej rygorystycznej polityki pieniężnej – czytamy w raporcie PIE „Kondycja branż energochłonnych w Europie Środkowej i Wschodniej dwa lata po szoku energetycznym.

Pozostało 87% artykułu
Elektroenergetyka
Październikowa zadyszka wiatru i renesans węgla brunatnego
Elektroenergetyka
Kolejny alarmujący raport. Rosną wątpliwości o stan bezpieczeństwa energetycznego
Elektroenergetyka
Bez pilnych działań polskiej gospodarce grożą braki prądu
Elektroenergetyka
Chiny uchwaliły rewolucyjne prawo energetyczne
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Elektroenergetyka
PSE przestrzega: braki rezerwy mocy w energetyce mogą się powtarzać