Od 1 lutego br. firmy z branż energochłonnych, które odczuły wzrost cen energii, mogą po raz kolejny wnioskować o pomoc z rządowego programu wsparcia. Firmy z sektorów wydobywczego i przetwórstwa przemysłowego mają czas do 15 lutego, aby skorzystać z dotacji. Na pomoc za okres 2023 r. przewidziano 5,5 mld zł, z czego do dyspozycji Ministerstwa Rozwoju i Technologii w 2024 r. zostało 3,3 mld zł dla tych, którzy zgłoszą wnioski dotyczące kosztów poniesionych w drugim półroczu ub. roku. Pozostałe 2,2 mld zł wydano już na pomoc za pierwsze półrocze ub.r.
Jest jednak mało prawdopodobne, by budżet na takim poziomie mógł zostać w pełni wykorzystany w ramach udzielania pomocy podstawowej. W ramach pierwszego naboru z programu na 2023 r., który został rozstrzygnięty w grudniu ub. roku, o pomoc mogli wnioskować przedsiębiorcy w jednym z dwóch wariantów – pomocy podstawowej na koszty poniesione w pierwszym półroczu i pomocy zwiększonej.
Czytaj więcej
Wraz z początkiem lutego firmy z branż, które szczególnie odczuły wzrost cen energii, mogą wnioskować o pomoc z rządowego programu wsparcia.
W obecnym naborze przedsiębiorcy mogą skorzystać wyłącznie z pomocy podstawowej i uwzględniać koszty poniesione w drugim półroczu 2023 r. Zgodnie z regulaminami obu naborów firmy mogą ubiegać się o pomoc w maksymalnej kwocie 4 mln euro. W ramach rozpoczętego naboru pomoc w pierwszej kolejności może trafić do firm, które posługują się kodem działalności PKD odpowiednim dla sektora górnictwo i wydobywanie oraz przetwórstwo przemysłowe. Za energochłonne uznane zostaną firmy, których koszty energii elektrycznej wyniosły nie mniej niż 3 proc. wartości produkcji sprzedanej.