Eksplozja w Przewodowie. Tuż obok połączenia energetycznego Polski z Ukrainą

W pobliżu miejsca eksplozji w Przewodowie znajduje się połączenie elektroenergetyczne między Polską a Ukrainą. Z powodu ataku przeprowadzonego kilka tygodni temu, prąd tą linią w stronę naszego kraju już wcześniej nie płynął.

Publikacja: 15.11.2022 22:57

Eksplozja w Przewodowie. Tuż obok połączenia energetycznego Polski z Ukrainą

Foto: Bloomberg, Twitter

Miejscowość Przewodów, gdzie doszło do eksplozji, znajduje się kilka kilometrów od połączenia międzysystemowego Polska – Ukraina. Chodzi o linię 220 kV Zamość – Dobrotwór.

To za sprawą tej linii importowany był do Polski prąd z Ukrainy. Mimo braku synchronizacji na Ukrainie działała węglowa elektrownia Dobrotwór, która funkcjonuje synchronicznie z systemem Europy Kontynentalnej. To tzw. wyspa bursztyńska. W Polsce co miesiąc były ogłaszane przetargi na zdolności przesyłowe na połączeniu Dobrotwór-Zamość. Zwykle przesyłano tą trasą ok. 190-210 MW. Obecnie jednak, w efekcie ostatnich ataków rosyjskich na infrastrukturę energetyczną – prąd w stronę Polski nie płynął.

Czytaj więcej

Rosjanie uszkodzili rakietami naftociąg Przyjaźń. Dostawy ropy stanęły

Jeszcze w sierpniu ukraiński operator sieci energetycznych Ukr-energo oraz polski operator systemu przesyłowego Polskie Sieci Elektroenergetyczne rozpoczęli modernizację linii przesyłowej między Ukrainą a Polską. Oddanie do użytku zmodernizowanego interkonektora miało zakończyć się na początku przyszłego roku. Miało to zwiększyć fizyczne możliwości eksportu ukraińskiej energii elektrycznej do Polski o prawie 1000 MW. Chodzi o uruchomienie połączenia obu systemów przez linię Rzeszów-Chmielnicka. Linia 750 kV Rzeszów Widełki - Chmielnicka elektrownia jądrowa. W efekcie jesiennych ataków rosyjskich na ukraińską infrastrukturę energetyczną uruchomienie połączenia i wznowienie przesyłu między oboma krajami zostało uniemożliwione.

Ukraińska energetyka była także coraz bliżej Europy, albowiem 7 czerwca ENTSO-E, organizacja europejskich operatorów przesyłowych wyraziła zgodę na przedstawione przez Ukrenergo wstępne warunki, jakie konieczne są do spełnienia, aby stopniowo otwierać możliwości handlu energią elektryczną z Ukrainą. Połączenie w pobliżu którego doszło do eksplozji miało posłużyć do takiego handlu.

Miejscowość Przewodów, gdzie doszło do eksplozji, znajduje się kilka kilometrów od połączenia międzysystemowego Polska – Ukraina. Chodzi o linię 220 kV Zamość – Dobrotwór.

To za sprawą tej linii importowany był do Polski prąd z Ukrainy. Mimo braku synchronizacji na Ukrainie działała węglowa elektrownia Dobrotwór, która funkcjonuje synchronicznie z systemem Europy Kontynentalnej. To tzw. wyspa bursztyńska. W Polsce co miesiąc były ogłaszane przetargi na zdolności przesyłowe na połączeniu Dobrotwór-Zamość. Zwykle przesyłano tą trasą ok. 190-210 MW. Obecnie jednak, w efekcie ostatnich ataków rosyjskich na infrastrukturę energetyczną – prąd w stronę Polski nie płynął.

Elektroenergetyka
Ukraina zaskoczyła. Wyprodukowała nadmiar prądu i wysłała do Polski
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni
Elektroenergetyka
Straty Ukrainy po największym rosyjskim ataku na obiekty energetyczne
Elektroenergetyka
Enea po Orlenie. Kolejny kontrakt-widmo, tym razem na biomasę