Jednostki zagraniczne dopuszczane do aukcji rynku mocy, ale od 2019 r.

Ukazała się kolejna wersja ustawy o rynku mocy, czyli o wsparciu dla wytwarzania konwencjonalnego. Z oceny skutków regulacji wynika, że łączne koszty rynku mocy w ciągu 10 lat od wejścia w życie zmian wyniosą prawie 26,9 mld zł.

Publikacja: 15.05.2017 10:19

Jednostki zagraniczne dopuszczane do aukcji rynku mocy, ale od 2019 r.

Foto: Bloomberg

Nowością jest tez dopuszczenie do aukcji jednostek zagranicznych.

Największe koszty nowego systemu oscylujące w granicach prawie 15 mld zł poniosą mikro- małe i średnie przedsiębiorstwa oraz duże firmy, niebędące odbiorcami przemysłowymi. Gospodarstwa domowe zapłacą prawie 7 mld zł, a odbiorcy przemysłowi – 2,1 mld zł.

Szacuje się, że w wyniku wprowadzenia rynku mocy koszty dostawy energii zmniejszą się w latach 2021-2035 o 55,6 mld zł. Zdaniem autorów projektu wskazuje to na korzyści, związane z niższymi kosztami dostaw energii w przypadku wprowadzenia rynku mocy w stosunku do utrzymywania rynku jednotowarowego.

– W przypadku rynku mocy nie występuje koszt niedostarczonej energii (straty ekonomiczne gospodarki powstałe w wyniku przerw w dostawach energii). Dodatkowo wprowadzenie rynku mocy zmniejszy koszt pozyskania kapitału na inwestycje (budowa nowych bloków lub modernizacja) dzięki mniejszemu ryzyku inwestycyjnemu – napisano w uzasadnieniu.

Do minimalizacji kosztów nowego mechanizmu ma przyczynić się rozwój DSR (zarządzania popytem na energię).

Przyjęto, że zapotrzebowanie netto na energię i moc w systemie w perspektywie 2030 r. kształtować się będzie odpowiednio na poziomie 200 TWh i 29,7 GW.

Pierwszy projekt ustawy ME przedstawiło w grudniu 2016 roku. Zgodnie z projektem na rynku mocy odbywać się mają aukcje mocy, w których dostawca mocy oferuje operatorowi na okres dostaw obowiązek mocowy, czyli zobowiązanie do pozostawania w okresie dostaw w gotowości do dostarczania określonej mocy elektrycznej do systemu poprzez jednostkę rynku mocy oraz do dostawy określonej mocy elektrycznej do systemu w okresach zagrożenia.

Na przyszły rok zaplanowano aukcje główne na dostawy w latach 2021-23, pierwszy rok dostaw to 2021 rok.

Projekt przewiduje zatem koncentrację procesów certyfikacji oraz aukcji mocy dla lat 2021 i 2022 w roku 2018. Natomiast proces certyfikacji i aukcja główna dla roku dostaw 2023 odbędzie się na podstawie przepisów ustawy w normalnym trybie (również w roku 2018) – dodano.

Pierwsza certyfikacja ogólna przeprowadzona zostanie wspólnie dla wszystkich powyższych lat, a aukcje główne przeprowadzane będą w krótkich odstępach czasowych, korygując odpowiednio parametry aukcji w zakresie wynikającym z rozstrzygnięć aukcji poprzednich.

Aukcja mocy w 2019 r. odbędzie się już w normalnym trybie, tj. rokiem dostaw będzie rok 2024. Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami przedstawicieli resortu energii w nowym projekcie dopuszczono możliwość udziału w aukcji jednostek zagranicznych.

– W celu umożliwienia uczestnictwa w rynku mocy jednostkom fizycznym zagranicznym wytwórczym i DSR zlokalizowanych w państwach UE, których system elektroenergetyczny jest bezpośrednio połączony z KSE, organizowana będzie przed rozpoczęciem certyfikacji ogólnej tzw. aukcja biletowa – napisano.

Pierwszą aukcję biletową planuje się przeprowadzić w roku 2019.

Nowością jest tez dopuszczenie do aukcji jednostek zagranicznych.

Największe koszty nowego systemu oscylujące w granicach prawie 15 mld zł poniosą mikro- małe i średnie przedsiębiorstwa oraz duże firmy, niebędące odbiorcami przemysłowymi. Gospodarstwa domowe zapłacą prawie 7 mld zł, a odbiorcy przemysłowi – 2,1 mld zł.

Pozostało 88% artykułu
Elektroenergetyka
Nowa usługa PSE ma zmniejszyć nadwyżki energii w ciągu dnia
Elektroenergetyka
Wkrótce możemy poznać nazwisko nowego prezesa URE
Elektroenergetyka
Rośnie zużycie energii. Do łask wraca niechciany surowiec
Elektroenergetyka
Coraz mniej rezerwy do produkcji prądu. Ryzykowny poziom
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Elektroenergetyka
Zawyżone prognozy zużycia energii? Klienci dostają nowe prognozy
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki