Liczby, które pokazała Polska Grupa Energetyczna za I kw. br., są rekordowe. Mowa o wyniku EBITDA, który wyniósł 4,3 mld zł, czy zysku netto sięgającym 2,4 mld zł wobec 0,9 mld zł rok wcześniej.
Odrodzenie wytwarzania
Największy udział w EBITDA powtarzalnej PGE ma niezmiennie sektor dystrybucji, wykazał aż 1,3 mld zł tego zysku w I kw. tego roku wobec 992 mln zł w analogicznym okresie 2024 r. Wpływ na to miał niższy koszt zakupu energii elektrycznej na pokrycie różnicy bilansowej. Pozytywnie zaskoczyła EBITDA sektora energetyki konwencjonalnej w I kw. 2025 r. Wyniosła ona 286 mln zł wobec straty rzędu 498 mln zł w I kwartale roku ubiegłego. Na wyniki wpłynęły przede wszystkim wyższy wolumen sprzedaży, niższa cena uprawnień do emisji CO2 oraz niższa cena i wolumen zużytego węgla.
Czytaj więcej
Polska Grupa Energetyczna odnotowała najlepszy w historii kwartał. Zysk netto spółki wyniósł w om...
Maciej Górski, wiceprezes PGE ds. operacyjnych, podkreślił, że pod względem wyników ten I kw. był specyficzny. – Rentowność na aktywach węglowych pojawiła się, ale trudno zaprognozować taki wynik w kolejnych kwartałach – powiedział. Wiceprezes ds. finansowych Przemysław Jastrzębski radził też, żeby nie przywiązywać się do tych wyników w sektorze wytwarzania. – W danym kwartale czy roku może być odchylenie w wynikach na naszą korzyść. My musimy patrzeć, jak te aktywa będą pracować w perspektywie kilkunastu lat. Takie pojedyncze wyniki jak ten to nie jest przyczynek do oceny, że te aktywa będą długoterminowo generować gotówkę – studził nastroje Jastrzębski, dodając, że krótkoterminowe wyniki nie powinny mieć wpływu na dyskusje o długofalowej strategii.
Spółki energetyczne korzystają także pełnymi garściami z usług bilansujących prace systemu energetycznego i zabezpieczających moc do produkcji prądu. – Nasze przychody z tytułu usług systemowych wzrosły w I kw. W przypadku rynku mocy nasze przychody wzrosły do prawie miliarda złotych w porównaniu z niecałymi 700 mln zł w zeszłym roku. Jeśli chodzi o przychody z rynku bilansującego (instrument pojawił się w czerwcu 2024 r. – red.), to wyniosły one 350 mln zł – powiedział Górski, wskazując, że te mechanizmy to zachęta do nowych inwestycji.