Do NABE trafić mają wytwórcze aktywa węglowe kontrolowanych przez państwo spółek energetycznych. Utworzenie NABE ma się odbyć w dwóch etapach. W pierwszym Skarb Państwa nabędzie od PGE, Taurona, Enei i Energi ich spółki zależne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej w konwencjonalnych elektrowniach węglowych, tj. PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Tauron Wytwarzanie, Enea Wytwarzanie, Enea Elektrownia Połaniec oraz Energa Elektrownie Ostrołęka.
Dysponują one ponad 30 GW mocy zainstalowanej, co daje 62 proc. łącznej mocy w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym. Jednocześnie są to grupy energetyczne w największym stopniu obciążone śladem węglowym związanym z produkcją energii w jednostkach zasilanych tradycyjnym paliwem.
"Obecna struktura aktywów wytwórczych ogranicza potencjał inwestycyjny tych przedsiębiorstw w segmencie źródeł nisko- oraz zeroemisyjnych i spowalnia tempo transformacji energetycznej" - argumentuje Ministerstwo Aktywów Państwowych kierowane przez Jacka Sasina.
Czytaj więcej
Nowa agencja, która będzie zarządzać elektrowniami węglowymi, ma powstać jesienią. Spółki wyraziły gotowość do sprzedaży, ale pytania o zgodę KE na NABE pozostają.
Gwarancje socjalne
Sejm opowiedział się w czwartek za większością poprawek Senatu do ustawy o osłonach socjalnych dla pracowników sektora elektroenergetycznego i branży górnictwa węgla brunatnego. Ustawa ma wcielić w życie postanowienia zawartej w grudniu ub.r. umowy społecznej poprzedzającej przygotowywane obecnie przekazanie węglowych aktywów wytwórczych oraz kopalń węgla brunatnego do NABE - Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.