Aktualizacja: 12.12.2024 14:48 Publikacja: 07.09.2022 12:05
Foto: Adobe Stock
Program obejmuje swoim zakresem zaplanowanie, zaprojektowanie oraz budowę inwestycji infrastrukturalnych w jednostce samorządu terytorialnego, jaką jest województwo pomorskie, w latach 2022-2029. O uchwale oraz szacowanej kwocie wydatków „Rzeczpospolita” pisała w sierpniu tego roku.
Konieczność realizacji kluczowych inwestycji w zakresie strategicznej infrastruktury energetycznej na terenie województwa pomorskiego wynika z Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. Wśród celów szczegółowych PEP 2040 znajduje się rozbudowa elektroenergetycznej infrastruktury sieciowej energii elektrycznej m.in. na potrzeby wyprowadzenia mocy z niskoemisyjnych źródeł wytwórczych zlokalizowanych na północy kraju oraz wdrożenie energetyki jądrowej. W ramach tego planu w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej wskazano dwie lokalizacje nadmorskie, „Lubiatowo – Kopalino” i „Żarnowiec”.
Polskie Elektrownie Jądrowe dopinają finansowanie dłużne dla pierwszej elektrowni jądrowej w Choczewie. Poza Amerykanami i Kanadyjczykami, także Francuzi pożyczą pieniądze na budowę elektrowni jądrowej.
Następne postępowanie w sprawie wyboru partnera dla drugiej elektrowni jądrowej w Polsce musi mieć charakter konkurencyjny – powiedział pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Wojciech Wrochna.
Polskie Elektrownie Jądrowe zbierają pieniądze na budowę elektrowni jądrowej w Choczewie. Listy intencyjne dotyczące finansowania dłużnego opiewają już na kwotę 81 mld zł.
PGE rekomenduje rządowi okolice Bełchatowa w woj. łódzkim na lokalizację drugiego etapu budowy polskich elektrowni jądrowych - poinformował w środę prezes PGE Dariusz Marzec. Nie jest jednak jasne, czy chodzi o drugą rządową lokalizację, czy drugą w ogóle. PGE formalnie nadal realizuje projekt publiczno – prywatnej elektrowni jądrowej Koninie.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Wobec nieskuteczności ataków na energetykę konwencjonalną rosyjski agresor bierze na cel siłownie jądrowe Ukrainy. Ale nie atakuje wprost. Ostatni rosyjski atak w czwartek był skierowany na obiekty związane z trzema ukraińskimi elektrowniami jądrowymi – ostrzegła Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej
Polskie Elektrownie Jądrowe dopinają finansowanie dłużne dla pierwszej elektrowni jądrowej w Choczewie. Poza Amerykanami i Kanadyjczykami, także Francuzi pożyczą pieniądze na budowę elektrowni jądrowej.
Następne postępowanie w sprawie wyboru partnera dla drugiej elektrowni jądrowej w Polsce musi mieć charakter konkurencyjny – powiedział pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Wojciech Wrochna.
- Marzec 2025 r. powinien pozostać w mocy jako moment dyskusji o obniżkach stóp procentowych – mówi „Rzeczpospolitej” Ludwik Kotecki. To kolejny członek RPP, który ma inne stanowisko niż przedstawione przez prezesa Glapińskiego w zeszłym tygodniu.
Swoimi niezgrabnymi decyzjami co do cen energii, za którymi dopatrzeć się można elementów gry politycznej, rząd umożliwił prezesowi NBP zgrabne włączenie się do zabawy.
Polskie Elektrownie Jądrowe zbierają pieniądze na budowę elektrowni jądrowej w Choczewie. Listy intencyjne dotyczące finansowania dłużnego opiewają już na kwotę 81 mld zł.
– Spółki energetyczne muszą się podzielić odpowiedzialnością za ceny energii – powiedział podczas Konwencji Koalicji Obywatelskiej w Gliwicach Rafał Trzaskowski, kandydat KO w wyborach prezydenckich.
Amerykański gigant poinformował o opuszczeniu koalicji banków, której celem jest dostosowanie działalności, udzielania pożyczek i inwestowania zgodnie zasadami ochrony klimatu. Za poprzedniego rządu w Polsce, bank ten miał finansować działalność Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.
W ostatnim przetargu na kolejne morskie farmy wiatrowe na Morzu Północnym, który organizowała Dania, nie wpłynęła żadna oferta, co stanowi kolejny cios dla branży. Do podobniej sytuacji doszło w ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii. Po podwyższeniu cen na aukcjach, w tym roku na Wyspach udało się przyznać kontrakty na 5 GW. W Danii może być podobnie. W Polsce, aby uniknąć takiego scenariusza, rząd zmienił prawo.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas