Energetyka atomowa może się okazać drogą ucieczki. W kolejną ślepą uliczkę

W ciągu ostatnich kilku tygodni dalekosiężne, wieloletnie plany dla energetyki wylądowały na śmietniku historii. Zerwanie przez Zachód z rosyjskimi surowcami w krótkiej perspektywie będzie miało, oczywiście, charakter poszukiwania innych dostawców tych samych surowców. Ale już na średnią i dłuższą metę przyniesie szybszy zwrot ku OZE i – najprawdopodobniej – renesans atomu.

Publikacja: 23.04.2022 10:16

Energetyka atomowa może się okazać drogą ucieczki. W kolejną ślepą uliczkę

Foto: Adobe Stock

– Schyłek energetyki atomowej zaczął się już dawno temu. Nie postrzegano tego w ten sposób, ale gdy tylko spojrzy się na historyczne wskaźniki – np. liczbę rozpoczynanych budów elektrowni nuklearnych każdego roku – to apogeum miało miejsce w 1976 roku. Wtedy rozpoczęto najwięcej projektów: 44 jednostki. Możemy jeszcze spojrzeć na liczbę reaktorów będących w trakcie budowy w danym roku. Pod tym względem rekordowy był 1979 r.: 234 reaktory – opowiadał nam ledwie dwa lata temu Mycle Schneider, specjalista ds. energetyki i doradca m.in. Parlamentu Europejskiego w tym zakresie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Atom
Rosatom robi barter z Gazpromem. Chodzi o elektrownię jądrową w Turcji
Atom
Premier nie podjął decyzji o budowie drugiego atomu. "Musi się opłacać"
Atom
Polska i Kanada zacieśniają współpracę przy dużym i małym atomie
Atom
Atom zamiast gazu w Europie. Jest polska propozycja dla Unii
Atom
PGE chce nabyć gazową spółkę ZE PAK-u i przejąć całą atomową spółkę PGE PAK