Pierwszy raz od dwóch lat poniżej pułapu 100 dol. za tonę spadły w maju będące punktem odniesienia dla całej Europy ceny węgla w holenderskich portach. Przyczyna to związany ze spowolnieniem w przemyśle spadek popytu na elektryczność oraz głęboka przecena gazu ziemnego, które ograniczają zapotrzebowanie na węgiel ze strony sektora energetycznego.
Węgiel w Europie potaniał o 80 proc.
W obawie przed niedoborami gazu po przykręceniu kurków przez Rosję producenci energii przywracali wygaszane wcześniej moce w energetyce węglowej. Przykładowo Niemcy w czasie zakończonego sezonu grzewczego spalali go najwięcej od co najmniej sześciu lat. Teraz jednak zaczęli znów zdecydowanie preferować błękitne paliwo, które w porównaniu ze szczytami z sierpnia potaniało już o 93 proc., a dodatkowo jest czystsze w spalaniu niż węgiel.
Czytaj więcej
PGE Paliwa i Węglokoks sprowadziły do Polski 12,4 mln ton węgla w okresie od lipca 2022 r. do kwi...
Do coraz bardziej zdecydowanego przechodzenia energetyki na gaz zachęcają wzmożone dostawy LNG. Obok wyjątkowo ciepłego sezonu grzewczego pomogły one w zapełnieniu magazynów znacznie przekraczającym sezonową średnią 66 proc., przywracając Europejczykom poczucie bezpieczeństwa energetycznego.