Jak czytamy w założeniach do ustawy, jej celem ma być wprowadzenie systemu osłon socjalnych dla pracowników branży energetycznej i branży górnictwa węgla brunatnego dotkniętych skutkami polityki klimatycznej. „Istotą rozwiązań ujętych w projekcie ustawy jest wprowadzenie systemu osłon socjalnych dla pracowników przedsiębiorstw energetycznych w okresie wyłączania jednostek wytwórczych oraz pracowników przedsiębiorstw górniczych w okresie systemowej redukcji lub zakończenia wydobycia węgla brunatnego związanej z wyłączaniem jednostek wytwórczych.” – czytamy. Chodzi o czas, w którym elektrownie węglowe będą zarządzane przez Narodową Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE). Chodzi o 62 proc. mocy wytwórczych, którymi NABE będzie zarządzać po przekazaniu elektrowni przez polskie spółki elektroenergetyczne. Ten proces ma się dokonać – jak nadal utrzymuje to Ministerstwo Aktywów Państwowych – do końca marca.
Czytaj więcej
Zbliża się termin wydzielenia aktywów węglowych. Zaplanowano je na koniec marca br. Przekazanie elektrowni węglowych do nowego podmiotu, jakim ma być Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), ma docelowo pozwolić spółkom energetycznym jak Polska Grupa Energetyczna, Enea i Tauron na zaciąganie kredytów, ale już na znacznie lepszych warunkach finansowych.
Osłony socjalne mają obejmować urlopy energetyczne / urlopy górnicze – w wymiarze do czterech lat, przysługujące pracownikowi, któremu ze względu na wiek i łączny staż pracy brakuje nie więcej niż cztery lata do nabycia prawa do emerytury, jednorazowe odprawy pieniężne – przysługujące pracownikowi, z którym rozwiązywana jest umowa o pracę, posiadającemu co najmniej 5-letni staż pracy w przedsiębiorstwie, a który nie może skorzystać z prawa do urlopu górniczego lub energetycznego. „W okresie korzystania z urlopu górniczego lub z urlopu energetycznego pracownik będzie zwolniony z obowiązku świadczenia pracy i otrzyma świadczenie socjalne w wysokości 80 proc. miesięcznego wynagrodzenia pracownika obliczanego jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy. Skorzystanie z urlopu energetycznego lub urlopu górniczego będzie dobrowolne i będzie się odbywać się na wniosek pracownika i za zgodą pracodawcy.” – czytamy w założeniach do ustawy.
Projekt ustawy zakłada, że świadczenia socjalne wynikające z urlopów energetycznych i urlopów górniczych oraz jednorazowe odprawy pieniężne będą finansowane z dotacji budżetowej. Pod koniec 2022 r. związki zawodowe i MAP podpisały porozumienie tzw. Umowę Społeczną dotyczącą przyszłości pracowników sektora energetycznego po przejęciu elektrowni węglowych. Jak czytamy już samej umowie każdy pracowników otrzyma premię konsolidacyjną w wysokości 8 tys. zł brutto z tytułu wejścia do NABE. Utrzymane zostaną też dotychczasowe nagrody jak nagroda roczna oraz nagrody z okazji Dnia Energetyka i Dnia Górnika. Nowy pracodawca będzie zobowiązany do corocznej podwyżki przeciętnego wynagrodzenia w NABE. W założeniach do ustawy nie podano jednak kwoty, ile, ustawa będzie kosztować budżet. Prace nad ustawą nadzoruje wiceminister Aktywów Państwowych Karol Rabenda.
Jak poinformował w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki w drugiej połowie lutego projekt ustawy o osłonach socjalnych, towarzyszących powołaniu Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, powinien zostać opublikowany i skierowany do konsultacji. Małecki powiedział, że ustawowe uregulowanie kwestii świadczeń i osłon socjalnych dla pracowników sektorów elektroenergetycznego i wydobycia węgla brunatnego zakłada podpisana w grudniu 2022 r. przez rząd ze związkami zawodowymi i pracodawcami umowa społeczna. "Określa zobowiązania wobec pracowników z związku z procesem stopniowej transformacji regionów silnie związanych z energetyką konwencjonalną i utworzeniem NABE. Umowa zabezpiecza świadczenia pracownicze na okres transformacji energetycznej oraz przewiduje wprowadzenie w drodze ustawowej pakietu świadczeń socjalnych" - podkreślił Małecki, zaznaczając, że osłony będą finansowane z budżetu, na co należy jeszcze zdobyć zgodę Komisji Europejskiej.