Darius Szilenskis dyrektor Klaipedos Nafta, państwowej firmy, do której należy terminal naftowy w Kłajpedzie, przyznał, że rok 2021 nie będzie dla firmy łatwy. Zdaniem litewskiego operatora, przetargi ogłoszone przez rafinerie białoruskie w styczniu zostały tak ustawione, by Kłajpeda nie była możliwą opcją eksportu białoruskich produktów naftowych.
– W 2021 roku nie spodziewamy się stabilnego przepływu białoruskich produktów przez terminal w Kłajpedzie, a to nieuchronnie oznacza dalszą presję na wyniki spółki – przyznał dyrektor cytowany w komunikacie firmy.
Po przyjęciu w sierpniu 2020 r pierwszego pakietu sankcji Unii wobec białoruskiego reżimu, Łukaszenko zapowiedział, że wydał rządowi nakaz reorientacji białoruskich przepływów towarowych z Litwy na Rosję.
Aleksander Łukaszenko i Władimir Putin/AFP
W grudniu spółka zależna białoruskiego koncernu naftowego BNK (UK) Limited poinformowała o czasowym wstrzymaniu eksportu produktów naftowych przez port w Kłajpedzie.