Serinus Energy poinformował o wznowieniu wydobycia ropy na obszarze tunezyjskiej koncesji Chouech Es Saida. Do zatrzymania produkcji doszło 10 stycznia w związku ze strajkiem ogłoszonym przez pracującą tam załogę. Protest obejmował strajk okupacyjny, w związku z czym spółka wstrzymała wydobycie z powodów bezpieczeństwa.

Serinus Energy podaje, że w ostatnich dwóch latach prowadził ze związkiem zawodowym Tunisia General Trade Union (UGTT) stały dialog dotyczący konieczności redukcji kosztów operacyjnych na Chouech Es Saida w związku z sytuacją gospodarczą w sektorze. W ramach trwających ostatnio rozmów, firma zobowiązała się do wznowienia produkcji w dobrej wierze, w zamian za zakończenie strajku okupacyjnego oraz zobowiązanie UGTT do współpracy przy trwającym procesie zwolnień z powodów ekonomicznych. Strajk zakończył się 29 stycznia. Serinus Energy przekonuje, że zwolnienia załogi są niezbędne, aby firma mogła przeprowadzić dalszą redukcję kosztów operacyjnych, pozostając wiarygodnym pracodawcą w Tunezji i producentem węglowodorów.

Jednocześnie Serinus Energy poinformował, że pompa zamówiona do odwiertu CS-3, znajdującego się na obszarze Chouech Es Saida, powinna być dostarczona w połowie lutego. Po jej otrzymaniu spółka rozpocznie program pogłębiania odwiertu i instalacji nowego urządzenia. Spółka zakłada, że produkcja z odwiertu CS-3 zostanie wznowiona na początku kwietnia.

Podane przez Serinus Energy informacje mają pozytywny wpływ na notowania akcji firmy na GPW. Tuż po otwarciu notowań ich kurs zwyżkował nawet o 13,3 proc., czyli do 1,79 zł.