Pomimo jednego z większych spadków cen paliw w Europie, obywatel RP wciąż kupi za miesięczne wynagrodzenie mniej benzyny aniżeli obywatele 21 innych państw.
W połowie tego roku ceny ropy, a co za tym idzie benzyn i oleju napędowego, były niskie. Ranking agencji RIA Rating pokazuje, obywatele których z 32 państw Europy skorzystali na tym najbardziej. Za średnią płacę najwięcej benzyny 95 kupił Luksemburczyk (3267,6 l) przed Norwegiem (2646,5 l) i Austriakiem (2575,9 l).
W dziesiątce tych którzy na taniej ropie skorzystali najbardziej są jeszcze obywatele Irlandii, Wielkiej Brytanii, Danii, Niemiec, Szwecji, Holandii i Belgii.
Polak w tej kategorii znalazł się na 22 pozycji. Średnie wynagrodzenie wystarczyło na zakup 877,6 litra. Na więcej mogli sobie pozwolić lepiej zarabiający obywatele Europy Zachodniej, ale też Słoweńcy, Estończycy, Kazachowie, Czesi, Rosjanie, Grecy.
Pod względem jednostkowej ceny benzyny Polska jest na ósmej pozycji; tańsza 95-tka była w Rumunii, Bułgarii, na Ukrainie, Białorusi, Rosji i liderującym w tej kategorii – Kazachstanie, gdzie litr kosztował w połowie roku równowartość 1,5 zł (u nas średnio 3,93 zł). Najdroższy litr był na stacjach w Niderlandach – 6,5 zł.
Jeżeli chodzi o zmianę cen benzyny na koniec maja w porównaniu z początkiem 2020 r. tutaj liderem jest Słowenia, gdzie paliwo potaniało o 23,1 proc. Polska zajęła szóste miejsce z 15-procentowym spadkiem ceny. Więcej aniżeli w Polsce paliwa potaniały też na stacjach Austrii, Łotwy, Ukrainy i Bułgarii. Były też państwa gdzie paliwa zdrożały i ku zaskoczeniu liderem jest tutaj ropą płynąca Rosja (+1,3 proc.), przed Białorusią, która zmuszona była importować paliwa z drożnych stref – Norwegii, USA. Cena poszła też o 1 proc. w górę w Kazachstanie. Widać, że eksporterzy próbowali odbić sobie straty ze sprzedaży za granicą na krajowych rynkach.
Jeżeli chodzi o olej napędowy to najbardziej potaniał w Estonii (-29,3 proc.) oraz w Bułgarii (-23 proc.) i na Ukrainie (22,7 proc.). Polska jest na siódmym miejscu (-19,3 proc.) wyprzedzona przez Finów i bogatych Luksemburczyków.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.