Aramco też odczuwa skutki wirusa

Saudyjski gigant naftowy zanotował na giełdzie w Rijadzie duży spadek notowań, po raz pierwszy jest poniżej ceny emisyjnej z grudnia po fiasku umowy OPEC z Rosją o zmniejszeniu wydobycia ropy

Publikacja: 09.03.2020 10:45

Aramco też odczuwa skutki wirusa

Foto: Bloomberg

Akcje Aramco straciły 8 marca na początku sesji 6,2 proc. do 30,85 riali, najwięcej jednego dnia, a sesję zakończyły spadkiem o 9,09 proc. do 30 riali, poniżej ceny emisyjnej 32 riali. Sesję 9 marca zaczęły od kolejnej bessy o 10 proc. do 27 riali. Rekordowy debiut w grudniu pozwolił Saudyjczykom pozyskać 1,7 bln dolarów, czyniąc z Aramco spółkę o największej na świecie kapitalizacji rynkowej.

CZYTAJ TAKŻE: Niski kurs ropy uderza w giełdę

Od początku roku akcje giganta straciły ponad 11 proc. z powodu obaw, że epidemia wirusa COVID-19 zmniejszy popyt na ropę w Chinach i zaszkodzi światowej gospodarce. Ceny ropy również malały, dodatkowo do poniżej 48 dolarów baryłka po piątkowym fiasku zawarcia przez kartel 3-letniej umowy z Rosją o ograniczeniu wydobycia, do końca 2020 r. o dalsze 1,5 mln bd do 3,6 mln bd, bo Rosja była gotowa jedynie na przedłużenie wcześniejszego ograniczenia o 2,1 mln bd — pisze Reuter.

Kartel zareagował na to znosząc wszelkie ograniczenia własnego wydobycia. „Spodziewamy się, że Arabia Saudyjska, Emiraty i inne duże kraje naftowe w OPEC zwiększą wydobycie w tym roku obierając strategię zwiększania udziału rynkowego, a nie wysokości cen. To mocno ryzykowna strategia dla producentów z OPEC, bo pogorszy ich sytuację fiskalną i bilanse płatnicze, a pojawi się znów kwestia zrównoważonej polityki pieniężnej” — stwierdził w nocie Edward Bell, analityk surowcowy w firmie Emirates NBD.

""

Storage tanks stand at an oil processing facility in Saudi Aramco’s Shaybah oilfield in the Rub’ Al-Khali (Empty Quarter) desert in Shaybah, Saudi Arabia, /Bloomberg

energia.rp.pl

Arabia Saudyjska jest faktycznym liderem w OPEC, największym na świecie eksporterem ropy. Jej gospodarka odczuła w ostatnich latach spadek cen i skutki działań oszczędnościowych zmierzających do zmniejszenia ogromnego deficytu budżetowego. Szef działu badania kapitału akcyjnego w Arqaam Capital. Jaap Meijer stwierdził, że inwestorów w Aramco będzie chronić gwarantowana wypłata dywidendy, bo rząd ograniczy swoją, aby chronić mniejszościowych udziałowców. W bieżącym roku Aramco planowała wypłatę 75 mld dolarów z tego tytułu, pięć razy więcej od dywidendy Apple, którą jest największa w gronie spółek indeksu S&P500.

Akcje Aramco straciły 8 marca na początku sesji 6,2 proc. do 30,85 riali, najwięcej jednego dnia, a sesję zakończyły spadkiem o 9,09 proc. do 30 riali, poniżej ceny emisyjnej 32 riali. Sesję 9 marca zaczęły od kolejnej bessy o 10 proc. do 27 riali. Rekordowy debiut w grudniu pozwolił Saudyjczykom pozyskać 1,7 bln dolarów, czyniąc z Aramco spółkę o największej na świecie kapitalizacji rynkowej.

CZYTAJ TAKŻE: Niski kurs ropy uderza w giełdę

Pozostało 80% artykułu
Surowce i Paliwa
Azoty poniosły w ubiegłym roku ogromne straty
Surowce i Paliwa
USA wyprodukowały pierwszy wzbogacony uran. Nerwowo na Kremlu
Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Surowce i Paliwa
Wymiana władz w firmach grupy Azoty nabiera tempa
Surowce i Paliwa
Posłanka KO: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie