Aktualizacja: 10.11.2023 06:10 Publikacja: 10.11.2023 03:00
Rosyjski Łukoil z pomocą Bułgarii obchodzi unijny zakaz eksportu ropy z Rosji – ujawniło śledztwo organizacji pozarządowych, think tanków i portalu Politico
Foto: AdobeStock
Śledztwo przeprowadzone przez konsorcjum organizacji pozarządowych, think tanków i portalu Politico ujawniło, jak rosyjski Łukoil z pomocą Bułgarii obchodzi unijny zakaz eksportu ropy.
W grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska przyznała Bułgarii wyjątek od zakazu importu do końca roku 2024. Przyczyną było znaczące uzależnienie Bułgarii od surowca z tego kierunku – rafineria rosyjskiego koncernu Łukoil w Burgas nad Morzem Czarnym dostarczała wtedy 80 proc. diesla i benzyny używanych na bułgarskim rynku. Uznano więc, że Bułgaria potrzebuje czasu na zabezpieczenie dostaw z alternatywnych źródeł.
Orlen Unipetrol poinformował, że w piątek rano przywrócił dostawy ropy do Czech południową nitką naftociągu Przyjaźń. Od środy rurociąg nie tłoczył ropy do czeskich rafinerii Orlenu.
Rosyjski monopolista w eksporcie rurociągowym ropy i paliw zagroził zaprzestaniem inwestycji i remontów rurociągów, jeżeli Kreml podniesie podatek CIT do 40 procent. A taka decyzja ma już zgodę rosyjskiego parlamentu i czeka tylko na podpis Putina.
Donald Trump i jego ludzie planują zwiększyć wydobycie ropy naftowej w USA akurat wtedy, gdy podaż na rynku zaczyna górować nad popytem. To powinno skutkować niższymi cenami na stacjach benzynowych.
Rosyjski reżim chce połączyć w jeden narodowy koncern trzy wielkie spółki naftowe: państwowe Rosnieft i Gazpromnieft oraz prywatny Łukoil. Wzmocniłoby to kontrolę Putina nad światowymi rynkami energii i rosyjską gospodarką podporządkowaną wywołanej wojnie.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Przyszłość rynków ropy nie jest tak krótka, jak mogłoby się zdawać. Popyt na surowiec może rosnąc przez kolejną dekadę, a i później utrzyma się na solidnym poziomie. Obserwowany spadek inwestycji w wydobycie może skutkować niedoborem surowca w średnim terminie – ostrzegają eksperci.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Orlen Unipetrol poinformował, że w piątek rano przywrócił dostawy ropy do Czech południową nitką naftociągu Przyjaźń. Od środy rurociąg nie tłoczył ropy do czeskich rafinerii Orlenu.
Procter & Gamble dokonał przeglądu swojego łańcucha dostaw i zmienia dostawców stali wykorzystywanej do produkcji cienkich pasków stali nierdzewnej w popularnych maszynkach do golenia Gillette.
Światowe ceny kawy wzrosły do poziomu nie notowanego od 47 lat na skutek niepogody w Brazylii i Wietnamie. To zmusiło największych dystrybutorów (np. Nestlé) do podwyżki cen, a konsumentów do szukania tańszych odmian.
Polskie bezpieczeństwo energetyczne jeszcze przez długi czas będzie opierać się na węglu – zapowiedzieli w Katowicach minister przemysłu Marzena Czarnecka oraz szef aktywów państwowych Jakub Jaworowski.
Donald Trump ogłosił, że nałoży 25-procentowe cła na towary z Kanady i Meksyku. Na ile realne są te zapowiedzi? Eksperci różnią się w ocenie. Kanada niepokoi się jednak poważnie tymi deklaracjami, bo jest mocno związana z USA m.in. handlem ropą i gazem.
Na początku grudnia minister przemysłu Marzena Czarnecka rozpocznie rozmowy z nową komisarz UE ws. notyfikacji umowy społecznej z górnikami. W grę wchodzi zgoda na dotacje do polskich kopalń rzędu kilku miliardów rocznie. Te są nadal potrzebne, aby zagwarantować dostawy surowca dla elektrowni węglowych, które są nadal potrzebne z punktu widzenia zabezpieczenia mocy do produkcji energii elektrycznej.
Botswana i Angola dołączyły do planu grupy G7 mającego na celu wypchnięcie Rosji ze światowego rynku diamentów. Udział głównych konkurentów Rosji umożliwi wprowadzenie certyfikatów na 90 proc. globalnego obrotu diamentami.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z australijskiego uniwersytetu RMIT oraz grupę laboratoriów z Indii doprowadziło do przełomowego odkrycia – udało się wynaleźć nowy lek na bazie złota, który może wykazać się dużą skutecznością w walce z rakiem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas