Będzie więcej mocy w wietrze, ale wiatraków szybciej nie będziemy budować

Zmieniona odległość farm wiatrowych od najbliższych zabudowań otwiera nam nowe możliwości rozwoju poprzez poszerzenie obszaru lokowania nowych turbin, a także pozwala na umiejscowienie farm wiatrowych w województwach, gdzie istnieje gęstsza zabudowa mieszkaniowa – mówi Krzysztof Wojtysiak, prezes Qair Polska.

Publikacja: 11.10.2024 04:47

Krzysztof Wojtysiak, prezes Qair

Krzysztof Wojtysiak, prezes Qair

Foto: Qair

Czy zmniejszenie odległości lokowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań z 700 do 500 metrów pozwoli na budowę nowych farm wiatrowych?

Ustanawianie barier w lokowaniu farm wiatrowych poprzez jedną sztywną odległość nie jest oparte na czynnikach merytorycznych, środowiskowych, lokalizacyjnych. Niemniej jednak zmniejszenie dystansu minimalnego do 500 metrów otwiera nam dodatkowe możliwości rozwoju poprzez poszerzenie obszaru lokowania nowych turbin, a także pozwala na lokalizowanie farm wiatrowych w województwach, gdzie lądowe farmy wiatrowe były dotychczas rzadkością. Nie zawsze jednak będziemy korzystać z możliwości bliższego usytuowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań. Wynika to bowiem z faktu, że zawsze badamy inne warunki oddziaływania na zabudowę, jak np. hałas, a także tzw. efekt migotania cienia, a więc rzucania cienia przez wiatrak.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

OZE
Człowiek Trumpa odpowiedzialny za energetykę krytykuje wiatr i chwali fotowoltaikę
OZE
To wiatr, a nie gaz, da nam pewność dostaw energii
OZE
Polacy popierają rozwój OZE i energetyki jądrowej
OZE
Rząd bliżej przyjęcia liberalizacji ustawy wiatrakowej. Ale są nowe wątpliwości
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
OZE
Więcej pieniędzy na dotacje do domowej fotowoltaiki. Są zmiany w programie Mój Prąd