Reklama

USA broni Europy, z korzyścią dla siebie

Izba Reprezentantów przyjęła ustawę o przeciwdziałaniu energetycznej zależności Europy od Rosji. Amerykanie chcą, by rosyjskie dostawy gazu zastąpił gaz z USA.

Publikacja: 26.03.2019 10:39

USA broni Europy, z korzyścią dla siebie

Foto: energia.rp.pl

Ustawa przegłosowana w poniedziałek, nosi długą nazwę „O priorytecie warunków wzmocnienia współpracy instytucji USA w celu przekonania krajów Centralnej i Wschodniej Europy do zróżnicowania źródeł energii i szlaków dostaw; wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy i pomóc USA w osiągnięciu swoich celów w globalnym bezpieczeństwie energetycznym”.

""

The Asia Vision LNG carrier ship sits docked at the Cheniere Energy Inc. terminal in this aerial photograph taken over Sabine Pass, Texas, U.S., on Wednesday, Feb. 24, 2016. Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Skrótowa nazwa przyjętej ustawy to „Ustawa 2019 roku o europejskim bezpieczeństwie energetycznym i dywersyfikacji”. Za przyjęciem dokumentu głosowało 391 członków Izby, a 24 było przeciw. Aby ustawa stała się prawem, potrzebna jest akceptacja Senatu i podpis prezydenta. Eksperci zwracają uwagę, że ustawa wspomina o krajach Europy Środkowo-Wschodniej, choć największym klientem i sojusznikiem Gazpromu są Niemcy, a krajem w 100 procentach zależnym od rosyjskiego gazu – Austria.

""

U.S. President Donald Trump/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Amerykanie już wiedzą, że niewiele zwojują w krajach zachodnich, które mają własne priorytety i spojrzenie na to co jest bezpieczne i dlaczego. O wiele łatwiej skusić do zmiany dostawcy kraje naszego regionu, potrzebujące i ceniące zainteresowanie światowego mocarstwa. W ustawie wymienione są cele dokumentu: zmniejszenie zależności Europy od Rosji, większa konkurencja na rynku surowców energetycznych, w szczególności gazu. Bezpośrednie wsparcie Białego Domu dla gazociągów, które będą te cele realizować, a także wsparcie dla amerykańskich inwestycji w strukturę energetyczną Europy i wzrost eksportu energii i technologii z USA.

Reklama
Reklama
""

A pumpjack operates near a Nabors Industries Ltd. drill rig standing over an oil well for Chevron Corp. in the Permian Basin near Midland, Texas, U.S./Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Ten ostatni cel wydaje się być kluczowy w tym dokumencie. Wydaje się, że Amerykanom chodzi głównie o to, by rosyjski gaz zamienić amerykańskim. Wtedy amerykańskie firmy będą robić w Europie dobre interesy na sprzedaży surowca, którego w Stanach Zjednoczonych jest poważna nadpodaż.

Ustawa przegłosowana w poniedziałek, nosi długą nazwę „O priorytecie warunków wzmocnienia współpracy instytucji USA w celu przekonania krajów Centralnej i Wschodniej Europy do zróżnicowania źródeł energii i szlaków dostaw; wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy i pomóc USA w osiągnięciu swoich celów w globalnym bezpieczeństwie energetycznym”.

Skrótowa nazwa przyjętej ustawy to „Ustawa 2019 roku o europejskim bezpieczeństwie energetycznym i dywersyfikacji”. Za przyjęciem dokumentu głosowało 391 członków Izby, a 24 było przeciw. Aby ustawa stała się prawem, potrzebna jest akceptacja Senatu i podpis prezydenta. Eksperci zwracają uwagę, że ustawa wspomina o krajach Europy Środkowo-Wschodniej, choć największym klientem i sojusznikiem Gazpromu są Niemcy, a krajem w 100 procentach zależnym od rosyjskiego gazu – Austria.

Reklama
Gaz
Polski przemysł potrzebuje gazu
Gaz
Wysadzenie Nord Stream - nowe szczegóły, wątek polski
Gaz
Shell przegrał spór z Amerykanami o LNG. Orlen czeka w kolejce
Gaz
Sąd w Holandii zdecydował o zajęciu aktywów Gazpromu. Nie chodzi tu o Ukrainę, ale o… Kuwejt
Gaz
Awaria na złożu gazu w Norwegii. Surowiec drożeje w Europie
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama