Reklama
Rozwiń
Reklama

Po PGE pora na Eneę i PAK

Minister skarbu zarobił 4 mld zł na sprzedaży akcji PGE na giełdzie i może liczyć na ponad 5 mld zł za Eneę

Publikacja: 11.10.2010 01:50

Jacek Socha, minister skarbu w rządzie Marka Belki, obecnie partner w PWC

Jacek Socha, minister skarbu w rządzie Marka Belki, obecnie partner w PWC

Foto: Fotorzepa, Marek Obremski Marek Obremski Marek Obremski

Instytucje finansowe polskie i zagraniczne kupiły od ministra skarbu pakiet ok. 10 proc. akcji największej firmy energetycznej w Polsce. Zaoferowały po 21,3 zł za każdą akcję Polskiej Grupy Energetycznej, a w efekcie minister skarbu zarobił ok. 4 mld zł. A kwotę tę – jak podał resort w komunikacie – „uzyskano w ciągu półtora dnia od rozpoczęcia transakcji”. Wpływy ze sprzedaży akcji spółek energetycznych będą głównym źródłem tegorocznych przychodów prywatyzacyjnych. Na sfinalizowanie czekają kolejne procesy prywatyzacji – Energi, Enei i Zespołu Elektrowni PAK z kopalniami.

I wbrew pozorom, choć umowa o sprzedaży Energi Polskiej Grupie Energetycznej już została podpisana ponad tydzień temu, to może się okazać, że znacznie szybciej minister skarbu pozyska środki z dwóch pozostałych transakcji. Przeciwko przejęciu gdańskiej firmy przez PGE wypowiada się prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i jeśli nie wyda choćby warunkowej zgody na transakcję, to nie dojdzie do skutku, a chodzi o 7,5 mld zł.

Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, inwestorzy zainteresowani nabyciem od Skarbu Państwa akcji Enei wycenili je na 5,2 – 5,6 mld zł. Zatem potwierdziły się nasze wcześniejsze informacje o możliwej wysokiej wycenie akcji poznańskiej grupy energetycznej . Według agencji Dow Jones najwyższą cenę – po 25 zł za akcje, czyli właśnie 5,6 mld zł, zaoferowała czeska grupa EP Holding.

Pozostali oferenci – GDF Suez, EDF i Kulczyk Investments – wycenili pakiet akcji Skarbu Państwa nieco niżej, ale różnica między najwyższą i najniższą ofertą nie przekracza pół miliarda złotych.

Resort nie ujawnia jednak żadnych szczegółów. Wiceminister Jan Bury zapewnił tylko „Rz”, że „wszystkie oferty są poważne i na bardzo dobrym poziomie”. – Okazało się, że warto było w ubiegłym roku nie sprzedawać akcji Enei. To była słuszna decyzja – dodał. – Teraz wycena poznańskiej spółki jest wyższa.

Reklama
Reklama

O wyborze inwestora Enei zdecyduje właśnie wycena akcji, to praktycznie jedyne kryterium. Inna kwestia to jego wiarygodność. Resort skarbu na pewno będzie chciał mieć pewność, że nabywca akcji będzie w stanie sfinansować transakcję.

Wiceminister skarbu Jan Bury liczy, że jeszcze w tym roku uda się sprzedać akcje Zespołu Elektrowni PAK wraz z dwoma pracującymi dla nich kopalniami. – Z naszej strony transakcja jest praktycznie przygotowana, ale nie wszystko zależy tylko od nas – powiedział „Rz”. – Czekamy na informacje od inwestora, czyli firmy Rafako, by pokazała źródła finansowania transakcji, i sądzę, że ciągle jeszcze możemy negocjować cenę.

Resort nie ujawnia sumy, jaką może pozyskać od inwestora za sprzedaż 50 proc. akcji trzech elektrowni – Pątnów, Adamów, Konin – i 85 proc. akcji kopalń. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o kwotę ponad miliarda złotych.

Ale nabywca akcji będzie najpewniej musiał też zobowiązać się do niezbędnej modernizacji elektrowni. – Zależy nam na tym, by te zakłady i kopalnie nadal działały w tym regionie, bo praktycznie są to największe firmy dające miejsca pracy – zaznaczył wiceminister Bury. – Ludzie zatrudnieni tam nie mają praktycznie alternatywy.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, [mail=a.lakoma@rp.pl]a.lakoma@rp.pl[/mail]

[ramka][srodtytul]Opinia: Jacek Socha, minister skarbu w rządzie Marka Belki, obecnie partner PwC[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Nie ma znaczenia, jakie są powody prywatyzacji – czy tylko realizacja przyjętej przez rząd polityki energetycznej, czy oczekiwania resortu finansów. Minister skarbu, prywatyzując energetykę, po prostu robi to, co do niego należy. Nawet gdyby chodziło tylko o to, że dzięki wpływom z prywatyzacji uda się wypełnić zobowiązanie, by dług publiczny nie przekraczał niebezpiecznego poziomu, to warto to robić. Bo wyższym dobrem jest budżet niż sięgnięcie do zasobów majątku państwa. A transakcja na akcjach PGE nie jest nadzwyczajnym zjawiskiem. Minister sprzedawał tak samo akcje Lotosu i KGHM. Warto pamiętać, że im więcej inwestorów prywatnych w giełdowych firmach, tym mniejszy wpływ Skarbu Państwa na gospodarkę. [/ramka]

[ramka][srodtytul]Vattenfall rezygnuje z inwestycji[/srodtytul]

Szwedzki koncern nie wybuduje w Polsce elektrowni węglowych w Opaleniu i Puławach, które planował od ponad dwóch lat. To kolejny sygnał, że Vattenfall nie tylko nie jest zainteresowany nowymi inwestycjami w Polsce, ale zapewne będzie się w ogóle wycofywał. Projekt bloku w Puławach firma miała realizować wspólnie z miejscowymi zakładami azotowymi. Jak powiedział w piątek szef Vattenfall Polska Jacek Piekacz, firma ma im udzielić wsparcia technicznego, administracyjnego, ale nie będzie wchodzić w projekt kapitałowo. Natomiast ma być kontynuowany przetarg na budowę bloku w ciepłowni Siekierki w Warszawie. Firma czeka na oferty cenowe i potem zdecyduje, czy projekt będzie realizowany.

a.ła, pap[/ramka]

Instytucje finansowe polskie i zagraniczne kupiły od ministra skarbu pakiet ok. 10 proc. akcji największej firmy energetycznej w Polsce. Zaoferowały po 21,3 zł za każdą akcję Polskiej Grupy Energetycznej, a w efekcie minister skarbu zarobił ok. 4 mld zł. A kwotę tę – jak podał resort w komunikacie – „uzyskano w ciągu półtora dnia od rozpoczęcia transakcji”. Wpływy ze sprzedaży akcji spółek energetycznych będą głównym źródłem tegorocznych przychodów prywatyzacyjnych. Na sfinalizowanie czekają kolejne procesy prywatyzacji – Energi, Enei i Zespołu Elektrowni PAK z kopalniami.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Energetyka
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama