Projekt przewiduje wydobywanie gazu ze złoża Ichthys w basenie Browse w zachodniej Australii. Będzie on transportowany do portowego Darwin, gdzie zostanie sprężony w dużym kombinacie o mocy produkcji 8,4 mln ton LNG rocznie.
Japońska grupa przejęła 72,8 proc. udziałów w tym przedsięwzięciu, Total 24 proc., a trzej japońscy odbiorcy gazu podzielili się resztą. Inpex rozmawia z Francuzami o sprzedaniu dodatkowego udziału, bo Total jest zainteresowany zwiększeniem go do 30 proc.
Konsorcjum firm JGC, KBR i Chiyoda otrzymało kontrakt o wartości 15 mld dol. na dostarczenie dwóch składów pociągów do transportu sprężonego gazu i towarzyszącej infrastruktury.
Japonia nie ma praktycznie własnych zasobów energetycznych, więc jest największym na świecie importerem gazu w płynie. Produkcja kombinatu w Australii będzie o 10 proc. większa od bieżącego zużycia tego nośnika w Japonii, większość produkcji (ok. 70 proc.) trafi statkami do tego kraju, bo ok. 20 proc. zamówiła pewna firma z Tajwanu.
Ogłaszając ostateczna decyzje o zainwestowaniu w Darwin, szef Inpex - Naoki Kuroda - podkreślił, że jego firma zapewni Japonii długofalowo stabilne dostawy bardziej czystej energii, pomoże też zdywersyfikować źródła energii. Projekt pozwoli stworzyć ok. 4 tys. miejsc pracy podczas jego realizacji i 700 podczas eksploatacji. Produkcja gazu ma zacząć się w grudniu 2016 r.