Rosneft złożył skargę kasacyjną na decyzję sądu arbitrażowego okręgu Zachodnio-Syberyjskiego. Chodzi o wyrok ze stycznia. Sąd umorzył sprawę o odszkodowanie BP dla jednego z akcjonariuszy TNK-BP. O umorzenie wnosił sam pozywający - Andriej Prochorow, który wcześniej (lipiec 2012 r.) wygrał od BP rekordowe odszkodowanie - 105 mld rubli (3,5 mld dol.). Teraz Rosneft domaga się od BP 220 mld rubli (9,5 mld dol.).
Sprawa od początku była wyjątkowa. Andriej Prochorow - posiadacz 0,0000106 proc. TNK-BP, pozwał brytyjsko-amerykańskiego giganta oraz BP Russian Investments o zapłatę najpierw 154 mld rubli odszkodowania. Potem jego roszczenie wzrosło do 409, 285 mld rubli (ponad 13 mld dol.).
Prochorow dowodził, że taka jest wysokość poniesionych przez niego strat w wyniku nieudanego aliansu Rosnieft i BP z początku 2011 r. Jego zdaniem struktury BP blokowały decyzje rady dyrektorów TNK-BP o udziale koncernu w aliansie, co w rezultacie skutkowało stratami w koncernie. BP roszczenia określał mianem „absurdalnych".
Alians Rosnieft i BP był ogłoszony w lutym 2011 r. Strony miały wymienić się akcjami wartymi wtedy ok. 16 mld dol. oraz wspólnie wydobywać ropę z Morza Karskiego.
Transakcje zablokował AAR — rosyjski udziałowiec innego koncernu paliwowego Rosji -TNK-BP.