Polskie LNG, firma odpowiedzialna za projekt budowy terminalu na skroplony gaz LNG w Świnoujściu, otrzymała dodatkowe wsparcie ze środków unijnych. Zwiększona została kwota dofinansowania w ramach programu operacyjnego infrastruktura i środowisko. Pierwotnie z tego źródła projekt miał być wsparty kwotą 551,8 mln zł. Obecnie jest to już 601,8 mln zł.
– Informacja o dodatkowym dofinansowaniu oznacza, że łączna kwota uzyskanych dotąd dotacji unijnych będzie stanowić prawie 30 proc. kosztów wartego 2,76 mld zł terminalu. Decyzja stanowi potwierdzenie właściwego sposobu wydatkowania dotychczas przyznanych środków – twierdzi Rafał Wardziński, prezes Polskiego LNG.
Różne źródła
To już drugie w ostatnim czasie zwiększenie dofinansowania dla inwestycji w Świnoujściu. W grudniu ubiegłego roku Polskie LNG otrzymało prawie 100 mln zł w ramach tego samego programu unijnego. Dla spółki większe dofinansowanie oznacza niższy koszt realizacji przedsięwzięcia, a dla odbiorców – niższą cenę gazu w przyszłości.
Podstawowym źródłem finansowania pozostanie jednak kapitał własny spółki. Polskie LNG jest w 100-proc. podmiotem zależnym od państwowego Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz-System, który zasilił je kwotą 1,02 mld zł. Polskie LNG ma też zapewnione kredytowanie z Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Od pierwszego z nich pozyska 600 mln zł, a od drugiego 300 mln zł. Stosunkowo niewielkie kwoty, bo około 18 mln zł, czyli 0,65 proc. kosztów ogólnych inwestycji, mają być pozyskiwanie w postaci kredytów komercyjnych.
Dotychczas Polskie LNG poniosło około 45 proc. zaplanowanych ogółem wydatków. Oznacza to, że prawie 1 mld zł już zapłacono za wykonane dotychczas prace.