Wprowadzenia zakazu szczelinowania domagali się mieszkańcy środkowej części stanu, twierdząc, że wydobywanie surowców energetycznych z łupków odbije się negatywnie na kondycji środowiska naturalnego.
Organizacja Reese River Basin Citizens Against Fracking, zrzeszająca hodowców bydła, farmerów oraz obrońców środowiska, która wniosła pozew w trybie pilnym, szczególnie zainteresowała się losami głuszca ostrosternego, ptaka zamieszkującego obszary preriowe i półpustynne w USA. Domagała się w pozwie wstrzymania przez federalne Bureau of Land Management wydawania zezwoleń i podpisywania umów o dzierżawie terenów pod wiercenia metodą niekonwencjonalną.
43 proc. ropy naftowej oraz 67 proc. gazu ziemnego w USA
wydobywane jest metodą szczelinowania hydraulicznego.
Federalną agencję oskarżano między innymi o skrócenie czasu konsultacji publicznych oraz o niewykonanie wystarczająco dokładnych badań dotyczących konsekwencji szczelinowania. W dokumentach przypomniano, że wydobycie gazu i ropy tą metodą wymaga wpompowywania wody pod ogromnym ciśnieniem w warstwy skał łupkowych, co może uszkadzać strukturę skał i doprowadzić do wycieków na powierzchnię. Ponieważ głuszec ostrosterny znajduje się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem, właśnie o jego los upomniała się grupa rolników i ekologów. Innymi argumentami przytoczonym w sądzie były: możliwość zakłócenia równowagi wodnej w półpustynnych i pustynnych rejonach Navady oraz bezpieczeństwo sejsmiczne Reno, drugiego co do wielkości miasta stanu.