Rz: Przejął pan stery w firmie dwa miesiące temu i od razu musiał łagodzić konflikt w związku ze sporem zbiorowym w Termice. Czy są już konkluzje ze spotkań ze związkami?
Marek Dec: Wciąż jesteśmy w fazie negocjacji. Dotyczą one z jednej strony wzrostu wynagrodzeń za ten rok (działacze żądali podwyżki 500 zł miesięcznie dla każdego pracownika – red.), a z drugiej negocjacji w sprawie układu zbiorowego. O ile w pierwszej kwestii jesteśmy bliżej porozumienia, to w przypadku układu zbiorowego nie mamy jeszcze wspólnego stanowiska. Chodzi o całą sferę pozapłacową regulującą m.in. nagrody jubileuszowe czy inne świadczenia socjalne dla pracowników i byłych pracowników. Układ obowiązujący w Termice może zostać wypowiedziany w 2016 roku, a związkowcy chcieliby przedłużenia okresu niewypowiadalności i tym samym pozostawienia ZUZP-u w obecnym kształcie. Zarząd zaś stoi na stanowisku, aby świadczenia pozapłacowe motywowały wszystkich pracowników w równym zakresie bez względu na staż pracy.
Jakie będą oszczędności w spółce, jeśli uda się wprowadzić te zmiany?
To nie jest kwestia oszczędności i nie one są głównym celem zmiany układu zbiorowego. Chodzi raczej o inne rozłożenie do poszczególnych koszyków pieniędzy, którymi dysponujemy dzisiaj.
Kolejną kwestią do załatwienia była budowa nowego bloku w Żeraniu. Właściciel już dał zielone światło dla tej inwestycji. Jak wygląda jej harmonogram i budżet?