Koncerny udowadniają, że to było dobre półrocze

Wyniki firm energetycznych wydają się całkiem niezłe. Jednak inwestorzy z GPW najwyraźniej w to wątpią: kursy akcji spadają.

Publikacja: 25.09.2019 18:34

Koncerny udowadniają, że to było dobre półrocze

Foto: NYMEX/Bloomberg News

1,8 mld zł zysku netto w pierwszym półroczu 2019 r. raportuje koncern PGE. To o 36 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wynik EBIDTA też wygląda nieźle: 4,4 mld zł, o 19 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2018 r. Inne wyniki również zdają się świadczyć o tym, że sytuacja w firmie jest całkiem niezła.

– Po słabszym I kwartale ten drugi wyglądał już lepiej – mówi „Rzeczpospolitej” Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku. – Oczywiście mowa o wynikach skorygowanych o zdarzenia jednorazowe, bo ten kwartał był zniekształcony m.in. o zyski z darmowych uprawnień do emisji CO2 (firma podkreśla, że największy wpływ na wynik miał przydział darmowych uprawnień do emisji wycenianych na około 1,4 mld zł – przyp. red.). Myślę, że kolejne będą kontynuować ten trend. Przy tak niewielkich oczekiwaniach jest więcej pozytywów niż negatywów – dodaje.

""

Wartość akcji PGE topnieje w oczach inwestorów

energia.rp.pl

Przy inwestycjach w 5. i 6. blok elektrowni w Opolu, budowie bloku 7. w Turowie, inwestycje w OZE wciąż wydają się być skromnym dodatkiem. Segment energetyki konwencjonalnej ma też – wraz z dystrybucją – największy udział w zysku EBIDTA firmy (2,1 i 1,2 mld zł).
„Zysk netto dla akcjonariuszy wyniósł w I półroczu 1,7 mld zł, czyli o 33 proc. więcej niż rok wcześniej” – dodaje firma. – „W samym II kwartale tego roku zysk netto wyniósł 1,1 mld zł, czyli o 223 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. r.” – czytamy.

Szkopuł w tym, że we wtorek – a więc tuż po ogłoszeniu szczegółowych wyników – notowania akcji PGE na GPW spadły o niemal 5 proc. – Po kursie widać, że nie wszystkim się te wyniki podobają – kwituje jeden z analityków, prosząc o anonimowość. Przynajmniej część inwestorów ma odbierać wyniki PGE jako mało wiarygodne czy wynikające właściwie ze wspomnianych już „jednorazowych wydarzeń”, które skrywają bardziej pesymistyczny obrazek. – 200 milionów zgubili na samych pensjach – słyszymy kwaśny komentarz do podwyżek w firmie.

""

Bloomberg

energia.rp.pl

– Wyniki PGE oceniam jako stosunkowo słabe, choć zgodne z oczekiwaniami rynkowymi – waży słowa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Piotr Dzięciołowski, analityk Citi. – Wolumeny produkcji węgla kamiennego i brunatnego spadły, wyniki powtarzalne w gruncie rzeczy również, tylko CAPEX wzrósł – kwituje.

Teoretycznie jednak energetyka wyszła z zawirowań ostatnich miesięcy stosunkowo obronną ręką. – Każda spółka ma inne wyzwania i inną strukturę marży – mówi nam Kliszcz. – W PGE słabiej wyglądał obrót: tu widać, że spółka trochę gorzej przygotowała portfel na skok cen. W Tauronie obciążeniem jest wydobycie. Ale w przypadku Energi mamy wzrost wyników, w Enei jest kontynuacja pozytywnej kontrybucji z Kozienic i wzrost marży na wytwarzaniu – wylicza.

Jego zdaniem same wyniki finansowe nie odzwierciedlają się całkowicie w wycenach giełdowych – wpływają na nie inne czynniki. Łatwo się domyślić jakie: kontynuacja korzystania z węgla, brak dywidend i oferty adresowanej do mniejszościowych akcjonariuszy. W tle jest zapewne polityka, niepewność co do kształtu cen energii w 2020 r. – kursy giełdowe wskazywałyby na dramat w wynikach. Tego dramatu nie ma: następne lata zapowiadają się nieźle – analizuje Kliszcz.

""

Większa dominacja PGE może obniżyć konkurencję na rynku detalicznym

energia.rp.pl

– Branża ma wielki problem z kosztami pozwoleń na emisję CO2, co przekłada się na zyski spółek. Z drugiej strony wiele firmom energetycznym dziś nie grozi: na przyszły rok nie ma w planach ustawy, która wprowadzałaby jakieś rozwiązania związane z zamrażaniem cen energii, co oznacza – w tej chwili – że powinniśmy się spodziewać podwyżek, które firmy energetyczne będą musiały przenieść na klienta – uzupełnia Dzięciołowski.

1,8 mld zł zysku netto w pierwszym półroczu 2019 r. raportuje koncern PGE. To o 36 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wynik EBIDTA też wygląda nieźle: 4,4 mld zł, o 19 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2018 r. Inne wyniki również zdają się świadczyć o tym, że sytuacja w firmie jest całkiem niezła.

– Po słabszym I kwartale ten drugi wyglądał już lepiej – mówi „Rzeczpospolitej” Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku. – Oczywiście mowa o wynikach skorygowanych o zdarzenia jednorazowe, bo ten kwartał był zniekształcony m.in. o zyski z darmowych uprawnień do emisji CO2 (firma podkreśla, że największy wpływ na wynik miał przydział darmowych uprawnień do emisji wycenianych na około 1,4 mld zł – przyp. red.). Myślę, że kolejne będą kontynuować ten trend. Przy tak niewielkich oczekiwaniach jest więcej pozytywów niż negatywów – dodaje.

Energetyka Zawodowa
Paweł Olechnowicz: Trzeba sprawdzić, dlaczego wymazano z mapy gospodarczej Lotos
Energetyka Zawodowa
Rząd chce uszczelnić program „Czyste Powietrze". I rynek pomp ciepła
Energetyka Zawodowa
Powstał zespół odpowiedzialny za wydzielanie węgla. Spółki energetyczne zyskują
Energetyka Zawodowa
Będzie nowy prezes Towarowej Giełdy Energii. Znamy nazwisko
Energetyka Zawodowa
Jest zapowiedź wydzielenia węgla i nowa data uruchomienia elektrowni jądrowej