Prezes URE zatwierdził taryfy dystrybucyjne na 2019 r.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę przesyłową i taryfy dystrybucyjne dla pięciu największych dystrybutorów energii elektrycznej. Nie zatwierdzi natomiast taryf na sprzedaż energii dla gospodarstw domowych.

Publikacja: 22.03.2019 15:04

Prezes URE zatwierdził taryfy dystrybucyjne na 2019 r.

Foto: Adobe Stock

Zatwierdzone taryfy dystrybucyjne dotyczą firm: PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator. W ich wyniku stawki za dystrybucję prądu dla gospodarstw domowych spadną średnio o 6,6 proc., czyli o ok. 5 zł miesięcznie.

W sumie spadek średniej stawki za dystrybucję dla wszystkich grup taryfowych ( A, B, C i G) dla pięciu  największych dystrybutorów wynosi 4 proc. i wynika głównie z ustawowego obniżenia stawek opłaty przejściowej. –  Uzyskanie takiego efektu nie byłoby możliwe, gdyby nie wpływ prezesa URE na skalkulowanie pozostałych stawek opłat przedsiębiorstw w taki sposób, aby chronić odbiorców przed wzrostem opłat, a jednocześnie zapewnić przedsiębiorstwom środki na realizację inwestycji służących bezpieczeństwu dostaw – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka URE.

""

Adobe Stock

energia.rp.pl

Nowe taryfy powinny wejść w życie znacznie wcześniej, by mogły być stosowane już od 1 stycznia 2019 r. Jednak pod koniec grudnia 2018 r. uchwalono ustawę zamrażającą rachunki za prąd w 2019 r., które zamrażały też stawki za dystrybucję. Ten zapis wzbudził jednak sporo kontrowersji i został uznany za zbytnią ingerencję w uprawnienia prezesa URE. Dopiero nowelizacja przepisów, która weszła w życie 6 marca 2019 r., wyłączyła spod regulacji tej ustawy zasady określania stawek opłat dystrybucji i przesyłania energii elektrycznej, a tym samym umożliwiła prezesowi URE kontynuowanie postępowań administracyjnych w sprawie zatwierdzenia tych taryf.

CZYTAJ TAKŻE: Firmy energetyczne grożą pozwami za ceny prądu

Nowe regulacje prawne spowodowały także zawieszenie części kompetencji regulatora do ustalania taryf na sprzedaż energii w oparciu o zasadę kosztów uzasadnionych czy też zasadę równoważenia interesów przedsiębiorstw energetycznych oraz odbiorców energii. – Regulator nie zatwierdzi taryf na sprzedaż energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych w 2019 r. – poinformowała Głośniewska. Co to oznacza? Ceny energii elektrycznej pozostaną na poziomie ustalonym w taryfach funkcjonujących w 2018 r. Ich ważność na mocy ustawy została przedłużona do końca 2019 r. – W związku z tym rozpatrywanie przez prezesa URE wniosków sprzedawców energii o zatwierdzenie taryf na 2019 r. stało się bezprzedmiotowe. Dlatego postępowania administracyjne w tych sprawach zostaną umorzone – stwierdziła Głośniewska.

""

123RF

energia.rp.pl

Zatwierdzone taryfy dystrybucyjne dotyczą firm: PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator. W ich wyniku stawki za dystrybucję prądu dla gospodarstw domowych spadną średnio o 6,6 proc., czyli o ok. 5 zł miesięcznie.

W sumie spadek średniej stawki za dystrybucję dla wszystkich grup taryfowych ( A, B, C i G) dla pięciu  największych dystrybutorów wynosi 4 proc. i wynika głównie z ustawowego obniżenia stawek opłaty przejściowej. –  Uzyskanie takiego efektu nie byłoby możliwe, gdyby nie wpływ prezesa URE na skalkulowanie pozostałych stawek opłat przedsiębiorstw w taki sposób, aby chronić odbiorców przed wzrostem opłat, a jednocześnie zapewnić przedsiębiorstwom środki na realizację inwestycji służących bezpieczeństwu dostaw – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka URE.

Energetyka Zawodowa
Milionowe szkody i wnioski do prokuratury. Są wstępne wyniki audytów w PGE
Energetyka Zawodowa
Lawinowy wzrost obowiązków URE. Jakie są największe wyzwania dla energetyki?
Energetyka Zawodowa
Na razie bez zmian na fotelu prezesa URE. Nowego naboru szybko nie będzie
Energetyka Zawodowa
Rafako z wnioskiem o upadłość. JSW Koks odpiera zarzuty
Energetyka Zawodowa
Zarząd Rafako zamierza złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości