27 krajów UE starało się pod koniec ub. tygodnia wypracować wspólne stanowisko w sprawie planowanych reform unijnego rynku energii. Ambasadorowie krajów UE nie zgodzili się w piątek na nową propozycję wspólnego stanowiska ogólnego, mimo starań ze strony prezydencji szwedzkiej. Stery w UE przejmują teraz Hiszpanie.
Planowana reforma rynku energii elektrycznej ma na celu ustabilizowanie cen energii w Europie i uniknięcie powtórki zeszłorocznego kryzysu energetycznego, kiedy to rekordowo wysokie ceny gazu spowodowały, że konsumenci byli skazani na wysokie rachunki.
Czytaj więcej
Moc pozytywnych zmian dla polskiego rządu może przynieść spotkanie przedstawicieli Rady UE poświęcone zmianom na rynku energii. Polska będzie mogła dłużej dotować swoje elektrownie węglowe, a system mrożenia cen energii i jego kontynuacja może zyskać aprobatę Brukseli.
Jednak osiągnięcie porozumienia okazało się niemożliwe przez nieporozumienia co do tego, jak dalece państwa członkowskie mogą subsydiować istniejące elektrownie za pomocą nowych, stałych rządowych kontraktów energetycznych (mocowych).
Niemcy, Austria i Luksemburg ostrzegają, że może to zniekształcić rynek UE, dając niektórym państwom przewagę konkurencyjną. Obawy dotyczyły przede wszystkim potencjalnego wykorzystania tych dotacji dla wspierania francuskich elektrowni jądrowych.